Читать книгу Trzeba się bić. Opowieść biograficzna - Marta Stremecka - Страница 18

A religia?

Оглавление

Chodziłem na lekcje religii, przystąpiłem do pierwszej komunii, bierzmowania. Ale to było raczej zwyczajowe zachowanie niż autentyczna wiara. Myślę też, że od wiary odepchnęli mnie księża. Na lekcjach religii nie miałem szczęścia do inteligentnych duchownych, a wprost przeciwnie, do nieinteligentnych. To pewnie wpłynęło na to, że jestem agnostykiem. Ale nie jestem antyklerykałem, dostrzegam wielką rolę, jaką Kościół odegrał zwłaszcza w socjalizmie. Uważam też, że Kościół i – szerzej – Kościoły są bardzo ważne w pomaganiu ludziom w autentycznej potrzebie. Mogą to robić lepiej niż państwowi urzędnicy. Naczelna idea chrześcijaństwa jest piękna – i dlatego taka trudna w realizacji. Kościoły, które popierały wojenne agresje, były jej zaprzeczeniem.

Trzeba się bić. Opowieść biograficzna

Подняться наверх