Читать книгу Polscy pisarze wobec faszyzmu - Paweł Maurycy Sobczak - Страница 9
Rozdział II
Raz na moście, raz pod mostem.
Stanisław Piasecki i środowisko „Prosto z mostu”
ОглавлениеTrzeba mieć ambicję wyjścia na świat z wielką ideą, godną wielkiego narodu249.
Ze szlaków przychodzą meldunki, autostrady w światłach.
Przez Brandenburską bramę przejechał orszak orderów.
Na Warmii kartki wyborcze podarte w płaty przestrachu.
Krzyczy Goebbels z trybuny, bagnety błyszczące w kwiatach.
Oto jak można radośnie w woni i barwach umierać,
nim zejdzie, szarpiąc wiatr smukły, swastyka płonąca na dachu.
Ręce, ręce, aleja rąk – i okrzyków i oczu.
Walkirie – może szturmówki – z mroku wypełzły ku placom.
W Wiedniu jeszcze nie zdarli napisów po sieniach i mostach;
jeśli więc wroga czerwień nagle zza węgła wyskoczy?
Batalion nocą w przedmieście. Pochodnie na szybach jak chłosta.
Dzwonek do drzwi. Twarz ściągnięta. Odskoczył i spojrzał biało.
Nazwisko… Znaczek spod klapy! Pociąg skroś nocy… Dachau!250
Cytowany wiersz autorstwa Jerzego Pietrkiewicza nosi tytuł Hitler, ukazał się rok przed wybuchem drugiej wojny światowej na łamach tygodnika „Prosto z mostu” (numer oznaczony datą 4 września 1938). Utwór ten wypadałoby interpretować jako świadectwo narastającego niepokoju związanego z – doskonale już widoczną w roku 1938 – bezwzględną, ekspansjonistyczną polityką Führera. Ciekawa jednak wydaje się osoba autora, nacjonalistycznego poety oraz miejsce opublikowania tekstu, który posłużyć może jako pretekst do rozważań nad stosunkiem polskich środowisk narodowo-radykalnych wobec faszyzmu. Literacką reprezentacją młodej narodowej prawicy było w drugiej połowie lat trzydziestych właśnie pismo Stanisława Piaseckiego.
249
S. Piasecki, Imperializm idei, „Prosto z mostu” 1935, nr 16, s. 1. W dalszej części tekstu będę posługiwać się skrótem „Pzm”.
250
J. Pietrkiewicz, Hitler, „Pzm” 1938, nr 38, s. 5.