Читать книгу Dziedzictwo - Christopher Paolini - Страница 18

Podziękowania

Оглавление

Kvetha Fricaya. Witajcie, przyjaciele.

Cóż to była za długa podróż. Trudno uwierzyć, że w końcu dotarliśmy do jej kresu. Wiele razy wątpiłem, czy zdołam w ogóle ukończyć tę serię. Fakt, iż mi się udało, w znacznej części zawdzięczam pomocy i wsparciu bardzo wielu osób.

Nie przesadzam, mówiąc, że pisanie Dziedzictwa było najtrudniejszą rzeczą, jakiej dokonałem w życiu. Z najróżniejszych powodów – osobistych, zawodowych i twórczych – książka ta stanowiła większe wyzwanie niż wszystkie poprzednie tomy. Jestem dumny, że ją skończyłem, i jeszcze dumniejszy z niej samej.

Kiedy patrzę wstecz na całą serię, nie potrafię opisać swoich uczuć. Cykl „Dziedzictwo” pochłonął dwanaście lat mojego życia – czyli niemal jego połowę. Seria ta zmieniła mnie i moją rodzinę, i aby opisać doświadczenia, jakie jej zawdzięczam, potrzebowałbym kolejnych czterech tomów. Teraz zaś nadszedł czas, by się z nią rozstać, pożegnać Eragona, Saphirę, Aryę, Nasuadę i Rorana i zająć się nowymi historiami i postaciami... Przerażająca perspektywa.

Nie zamierzam jednak całkowicie porzucić Alagaësii. Zbyt wiele czasu i wysiłku włożyłem w konstrukcję tego świata i kiedyś, w przyszłości, powrócę do niego. Być może wydarzy się to za kilka lat, być może za miesiąc. W tej chwili nie potrafię rzec. Kiedy jednak powrócę, mam nadzieję zająć się kilkoma tajemnicami, które jak dotąd pozostawiłem niewyjaśnione

A skoro już o nich mowa, przykro mi, że zawiodłem tych, którzy liczyli, że dowiedzą się czegoś więcej o zielarce Angeli, jednak gdybyśmy wiedzieli o niej wszystko, nie byłaby nawet w połowie tak interesującą osobą. Jeśli jednak zdarzy się Wam spotkać moją siostrę Angelę, zawsze możecie spróbować ją zapytać. Jeżeli będzie w dobrym humorze, może powie Wam coś ciekawego. Jeśli nie... cóż, i tak zapewne doczekacie się zabawnej odpowiedzi.

No dobrze. A teraz podziękowania:

W domu: dziękuję zarówno mamie, jak i tacie, za ich nieustanne wsparcie, rady i za to, że zdecydowali się podjąć ryzyko i wydać Eragona Mojej siostrze, Angeli, za to, że wspaniale omawia się z nią najróżniejsze pomysły, za pomoc przy redakcji, za to, że raz jeszcze pozwoliła mi wprowadzić się do książki jako postać, a także udzieliła bezcennego wsparcia czasie pisania ostatniej jednej czwartej rękopisu. Jestem Twoim dłużnikiem, siostruniu, ale też już wcześniej o tym wiedziałaś. Dziękuję też Immanueli Meijer, za to, że dotrzymała mi towarzystwa, gdy zmagałem się ze szczególnie trudnym fragmentem.

We Writers House: Simonowi Lipskarowi, mojemu agentowi, za przyjaźń i za wszystko, czego dokonał dla tej serii przez lata (obiecuję, że odtąd postaram się pisać nieco szybciej!), a także jego asystentce, Katie Zanecchia.

U Knopfa: mojej redaktorce, Michelle Frey, za pokładane we mnie zaufanie i za dokonanie wszystkiego co w ludzkiej mocy. Naprawdę, bez niej nie trzymalibyście dziś w rękach tej książki. Jej asystentce, Kelly Delaney, za ułatwianie Michelle życia i za pomoc w przygotowaniu streszczenia pierwszych trzech tomów. Redaktor Michele Burke, za bystre oko, wyłapujące dobre historie, i ponownie za pomoc w wydaniu tej książki. Szefowej działu komunikacji i marketingu, Judith Haut, bez której niewiele osób usłyszałoby o tej serii. Dominique Ciminie i Noreen Herits, także pracującym w promocji – obie niezwykle mi pomogły przed, w trakcie i po kolejnych trasach promocyjnych. Dyrektor artystycznej Isabel Warren-Lynch i jej zespołowi, za wspaniałe projekty okładki i wnętrza książki także pracę nad wersją w miękkich okładkach. Rysownikowi, Johnowi Jude’owi Palencarowi, za wspaniałą serię okładek; ostatnia to cudowny, domykający całość obraz. Kierownikowi działu korekty, Artiemu Bennetowi, za niezwykle fachowe podejście do interpunkcji, a także słów krótkich, hipopotamonstrualnoicznych, wydumanych i wymyślonych. Chipowi Gibsonowi, szefowi działu dziecięcego w Random House. Dyrektor wydawniczej Knopfa, Nancy Hinkel, za niewiarygodną ciepliwość. Joan DeMayo, dyrektor sprzedaży i jej zespołowi (niech żyją! niech żyją!). Szefowi marketingu, Johnowi Adamo, którego zespół nieustannie zaskakiwał mnie swoją pomysłowością i twórczym podejściem. Lindzie Leonard i jej ekipie zajmującej się nowymi mediami; Lindzie Palladino Timowi Terhune z produkcji; Shaście Jean-Mary z działu wydawniczego; Pam White, Jocelyn Lange i reszcie działu praw zależnych, którzy pomogli cyklowi „Dziedzictwo” stać się fenomenem na skalę światową; Janet Frick, Janet Renard i Jennifer Healey z korekty i wszystkim innym Knopfa, którzy mi pomogli.

W Listening Library: Gerardowi Doyle, który w cudowny sposób użycza głosu mojej historii (obawiam się, że Fírnen stanowił dla niego pewne wyzwanie); Taro Meyer, za subtelną i poruszającą reżyserię; Orliemu Moscowitzowi, za złożenie wszystkiego do kupy, i Amandzie D’Acierno, szefowej Listening Library.

Dziękuję także autorowi Tadowi Williamsowi (jeśli nie czytaliście, sięgnijcie po jego trylogię „Pamięć, smutek, cierń”; nie pożałujecie!), za pomysł wykorzystania kopalni łupku w rozdziałach o Aroughs. A także pisarzowi Terry’emu Brooksowi, który był dla mnie zarówno przyjacielem, jak i mentorem. (Szczerze polecam jego serię „Magiczne Królestwo Landover”).

Dziękuję też Mike’owi Macauleyowi, który założył i prowadzi jedną najlepszych fanowskich stron (shurtugal.com) i który wraz z Markiem Cottą Vazem napisał „The Inheritance Almanac”. Bez starań Mike’a wspólnota czytelników byłaby znacznie mniejsza i uboższa niż dzisiaj.

Dzięki, Mike!

Szczególna wzmianka należy się Reinie Sato, fance, której reakcja na pierwsze zetknięcie z daniem ze ślimaków pomogła mi stworzyć snalglí Vroengardu. Reino, snalglí są specjalnie dla Ciebie.

I, jak zawsze, ostateczne podziękowania kieruję do Ciebie, mój Czytelniku. Dziękuję, że zostałeś przy mnie aż do końca tej historii. Mam nadzieję, że gwiazdy będą przyświecać Ci jasno przez resztę życia.

I... to wszystko. Nie mam nic więcej do dodania do tej serii. Powiedziałem już wszystko, co należało powiedzieć. Reszta jest milczeniem.

Sé onr sverdar sitja hvass.

Christopher Paolini

8 listopada, 2011

Dziedzictwo

Подняться наверх