Читать книгу Borelioza i koinfekcje - Richard I. Horowitz - Страница 6
Wstęp
CHOROBA Z LYME ROZPRZESTRZENIA SIĘ
ОглавлениеPowszechnie znane są dane dotyczące epidemii otyłości, cukrzycy, dolegliwości sercowo-naczyniowych, wylewów, zawałów, chorób nowotworowych, lecz jeżeli ktoś z twojego otoczenia nie choruje na boreliozę, zapewne nie zdajesz sobie sprawy, że na świecie mamy do czynienia z epidemią chorób bakteryjnych, wirusowych oraz pasożytniczych. Choroba z Lyme zajmuje pierwsze miejsce wśród chorób wektorowych w Stanach Zjednoczonych i w Europie (choroba gwałtownie rozprzestrzenia się również na inne kraje, takie jak Kanada, Australia i Chiny).
Kilka miesięcy po opublikowaniu przeze mnie pierwszej książki Centrala Kontroli i Prewencji Chorób (Centers for Disease Control and Prevention, CDC) poinformowała, że u 1,3% osób, które w 2009 roku wzięły udział w ankiecie w Stanach Zjednoczonych, oraz u 0,9% z 2012 roku, zdiagnozowano chorobę z Lyme. U 0,3% osób, które wzięły udział w ankiecie w 2012 roku, boreliozę zdiagnozowano w ubiegłym roku. Wyniki te skłoniły Centra Kontroli i Prewencji Chorób do zrewidowania podawanych danych i zwiększenia dziesięciokrotnie wskaźnika zachorowalności z 30 tys. na 300 tys. pacjentów rocznie. W ostatnim czasie zrewidowano wyniki badań i okazało się, że liczba zachorowań jest jeszcze większa. Badania przeprowadzone przez CDC w 2015 roku, opublikowane w piśmie medycznym „Emerging Infectious Diseases”, uwzględniały geograficzne rozprzestrzenianie się przewlekłej choroby z Lyme w Stanach Zjednoczonych w minionych 20 lat. Na ich podstawie dowiedziono, że w północnych stanach wzrost liczby zachorowań wyniósł 320%, w stanach północno-centralnych w tym samym okresie wyniósł 250%. CDC podaje, że „najwięcej zachorowań odnotowywaliśmy do tej pory w północno-wschodnich Stanach Zjednoczonych, jednak obecnie epicentrum zachorowalności przeniosło się bardziej na wschód i bardziej na północ, z daleka od wybrzeży północnego New Jersey, oraz do środkowo-wschodniej Pensylwanii. W stanach północno-środkowych częstotliwość występowania choroby pozostała bez większych zmian, a jej epicentrum znajduje się w północno-wschodnim Wisconsin, skąd rozprzestrzenia się dalej na wschód i północ”. W jego wnioskach możemy przeczytać, że w przypadku tej choroby „mamy do czynienia z relatywnie stałym współczynnikiem geograficznej ekspansji we wszystkich możliwych kierunkach”.
Kilka lat temu przekrojowe badania populacji przeprowadziła również profesor Holly Ahearn – ich wyniki opublikowano w czasopiśmie branżowym „Journal of Microbiology Research”. We wnioskach czytamy, że ryzyko występowania bakterii Borrelia burgdorferi – która wywołuje chorobę z Lyme (bakterie borrelii – rodzaj krętków) – jest niedoszacowane. W jej badaniach 2% uczestników zgłosiło, że zgodnie z kryteriami CDC są „prawdopodobnie” nosicielami choroby z Lyme – liczba ta jest znacznie wyższa niż liczba zgłoszonych przypadków w CDC. Kolejnych 16% ankietowanych, u których choroby nie zdiagnozowano, uskarżało się na subiektywne dolegliwości i symptomy kojarzone z „późnym stadium” przewlekłej choroby z Lyme – wynik ten jest spójny z rezultatami badań przeprowadzonych przez CDC: 10,5% respondentów w 2011 roku przyznało, że osobiście zna kogoś, kto choruje na przewlekłą chorobę z Lyme. Te liczby sugerują, że miliony ludzi zostało ugryzionych przez kleszcze i zarażonych chorobą z Lyme bądź cierpi na powiązane z nią koinfekcje. Należy jednak pamiętać, że liczby te są zapewne znacznie niedoszacowane i zaniżają ryzyko zarażenia się boreliozą.
Inne badania wykazały, że u 3,5% populacji Stanów Zjednoczonych zdiagnozowano zespół przewlekłego zmęczenia (CFS/SEID) i u niespełna 1,5% wykryto fibromialgię (FM). Oznacza to, że ponad 17 milionów ludzi cierpi na przewlekłe zmęczenie, zaburzenia mięśniowo-szkieletowe „nieznanego pochodzenia”, których przyczyn nie można jasno określić. Na rynku nie ma dostępnych wiarygodnych testów, dzięki którym można by było jednoznacznie zbadać którykolwiek z tych symptomów, ponieważ diagnoza w pierwszej kolejności stawiana jest na podstawie kryteriów klinicznych takich jak choroba z Lyme. Chroniczne zmęczenie, zaburzenia snu, bóle mięśniowo-szkieletowe czy deficyty funkcji poznawczych dają dokładnie takie same objawy jak choroba z Lyme. Pomogłem wielu pacjentom, u których wcześniej zdiagnozowano zespół przewlekłego zmęczenia, fibromialgię, choroby autoimmunologiczne, a nawet psychiczne i u których zawiodły standardowe metody – leczyłem ich po prostu na chorobę z Lyme, jej koinfekcje i zazębiające się objawy, które mogą prowadzić do wieloukładowego zespołu choroby zakaźnej (Multiple Systemic Infectious Disease Syndrome, MSIDS).