Читать книгу Mity polskiego września - Tymoteusz Pawłowski - Страница 12
ROZDZIAŁ 10
Sojusz z Niemcami byłby korzystny dla Polski?
ОглавлениеSojusz z Hitlerem byłby korzystny dla Polski. Nie doszłoby wówczas do wojny, a jeśli nawet, to Niemcy – wspólnie z Polską – zdołaliby pokonać wszystkich przeciwników. Nie doszłoby również do Holocaustu, a cała historia miałaby szczęśliwe zakończenie.
Z podobnymi twierdzeniami można się często spotkać, nawet u bardzo poważnych historyków. Wynikają one z błędnych przesłanek. Rozważanie alternatywnych możliwości historycznych jest bardzo istotnym narzędziem badawczym, ponieważ pozwala ocenić, czy podjęte decyzje były słuszne. W Polsce jednak przez wiele lat nie prowadzono takich rozważań. Dlaczego? Ponieważ polscy historycy byli – i wciąż niestety są – kształceni według zasad determinizmu historycznego, w którym nie ma miejsca na żadną alternatywę. Historia alternatywna była oficjalnie znienawidzona i zakazana, a nieoficjalnie – wyśmiewana. Polska nauka nie rozwinęła więc zasad dotyczących uprawiania historii alternatywnej i mało kto przyswoił je sobie, korzystając z materiałów zagranicznych.
Podstawową zasadą jest zakaz przyjmowania tej alternatywy historycznej, która najbardziej pasuje do postawionej tezy. Spójrzmy zatem, jak wygląda alternatywny świat tworzony przez zwolenników układu Ribbentrop–Beck. Sojusz polsko-niemiecki zostaje podpisany, Niemcy przestrzegają jego litery, Polacy chronią swoich Żydów i nie dopuszczają do Holocaustu, następnie wszyscy Europejczycy na czele z III Rzeszą i Rzecząpospolitą uderzają na Związek Sowiecki, który uwalniają od zbrodniczego komunizmu. Wykorzystanie potencjału gospodarczego całej Europy pozwala osiągnąć – być może wykute w wojnie – porozumienie z Francją i Wielką Brytanią. Ostatnim aktem jest śmierć Adolfa Hitlera, po której nadchodzi czas demokratyzacji Europy, pokoju na świecie, Polska rośnie w siłę, a ludzie żyją dostatnio.
Taka wizja jest kusząca, nieprawdaż?
Tylko że prawdopodobieństwo jej zaistnienia jest bardzo niewielkie. Teraz bowiem pojawia się kolejna zasada historii alternatywnej: szukania analogii i porównań. Niestety nasza wiedza jest tu nikła, ponieważ w Polsce niemal nie prowadzi się badań porównawczych. Nie wiemy więc, jakie były losy państw, które związały się z III Rzeszą, i nie znamy analogii. Wreszcie apologeci sojuszu z Hitlerem nie przejmują się nieistotnymi szczegółami technicznymi. Zacznijmy więc od tych szczegółów.