Читать книгу Rak to nie choroba a mechanizm uzdrawiania - Andreas Moritz - Страница 16

Rozdział pierwszy
Rak to nie choroba
Zasadniczy mankament badań nad lekami

Оглавление

Dlaczego efekt placebo miałby być silniejszy u tych uczestników badań, którzy otrzymywali prawdziwy lek? Skoro wszyscy uczestnicy badań mają nadzieję, że otrzymują prawdziwy lek, a nie placebo, ich pozytywne oczekiwania znacznie rosną w chwili, gdy zauważają efekty uboczne, które, jak im powiedziano, może wywoływać lek, takie jak zaparcia, biegunka, bóle głowy, zawroty głowy, nudności, suchość w ustach itp. Gdy na podstawie samoobserwacji zdają sobie sprawę, że są wśród osób otrzymujących prawdziwy lek, ich oczekiwania możliwości powrotu do zdrowia zwiększają skuteczność leku. Naukowcy utrzymują, że jest to dowód na efektywność badanego leku i nie przypisują żadnych właściwości zwiększonym oczekiwaniom tej części uczestników badania.

Podczas gdy niektóre testowane osoby mogą mieć wielkie nadzieje i być bardzo entuzjastycznie nastawione do nowego leku, inni, którzy próbowali wcześniej wielu podobnych medykamentów, odnosząc niewielkie, jeśli w ogóle jakiekolwiek, korzyści, mogą podchodzić do ewentualnych pozytywnych skutków z większą rezerwą, a nawet negatywnymi oczekiwaniami. Ponieważ oczekiwania pacjenta są bardzo istotne, zgodnie z tymi badaniami wszystkie przeprowadzone wcześniej badania naukowe nieuwzględniające oczekiwań pacjenta wprowadzają w błąd i muszą zostać odrzucone jako bezpodstawne. Dotyczy to praktycznie wszystkich przeprowadzonych kiedykolwiek badań z podwójnie ślepą próbą.

Innym powodem, dla którego kliniczne badania leków są tak nienaukowe i nieuczciwe, jest to, że nie są one prowadzone na prawdziwie podwójnie ślepej próbie. Wszyscy uczestnicy, niezależnie od tego czy otrzymują prawdziwy lek czy placebo, są informowani, że badania są przeprowadzane pod kątem określonej dolegliwości. Na przykład, że badania kliniczne mają służyć przebadaniu nowego leku walczącego z nadciśnieniem, obniżającego poziom cukru we krwi czy cholesterolu. Ta prosta wiadomość dostarczana w trakcie kampanii rekrutacyjnej do badań już generuje oczekiwania w uczestnikach, że być może nowy eksperymentalny lek może pomóc im poprawić stan zdrowia. Te pełne nadziei oczekiwania mogą być pierwotną przyczyną, dla której w ogóle zgłaszają się do badań.

Nigdy nie było badań klinicznych, w których uczestnicy nie byliby informowani, otrzymywania jakiego leku mogą oczekiwać. Z jednej strony naukowcy uważają, że ich badania są niezawodne, ponieważ uczestnicy nie wiedzą, czy otrzymują lek czy placebo. Z drugiej strony z góry mówią wszystkim uczestnikom, że przynajmniej połowa z nich może oczekiwać, że dostanie określony lek, który złagodzi określoną dolegliwość, na którą cierpią.

Innymi słowy, przynajmniej 1 na 2 osoby uczestniczące w badaniu może doświadczać efektu placebo, jeszcze zanim zaczną się badania.

Każdy naukowiec wie, że wiara w lek czy zabieg może doprowadzić do reakcji leczniczej, z tego powodu w każdych badaniach klinicznych występuje grupa placebo. Skoro tak, dlaczego naukowcy i lekarze uważają, że tylko lek może wyleczyć z dolegliwości?

W jasny sposób w badaniach medycznych widać podwójne standardy. Jeśli prawdą miałoby być, że tylko medykamenty mogą leczyć z chorób, dlaczego do badań włącza się grupę placebo?

Mówienie uczestnikom, że połowa z nich otrzyma eksperymentalny lek, a druga tylko placebo, tworzy główny czynnik niepewności przez zróżnicowane, nieprzewidywalne oczekiwania u osób badanych, z czego badacze nie zdają sobie sprawy. To w najlepszym przypadku pseudonauka, a w najgorszym jawne oszustwo.

Jedyną drogą do obiektywnych badań byłoby powiedzenie każdemu uczestnikowi, że on czy ona otrzyma prawdziwy lek, przy czym nikt tak naprawdę by go nie dostał. Zamiast tego wszyscy uczestnicy otrzymaliby placebo. Następnie rozpoczęłaby się druga faza z tymi samymi osobami badanymi w innym czasie i tym razem podano by im prawdziwy lek, mówiąc im to. Jeśli wyniki ze wspomnianego wyżej badania nad bólem byłyby prawidłowe, osoby badane prawdopodobnie miałyby takie same wyniki w obu fazach. Jeśli odkrycie jest błędne, to pokazałoby, że badany lek daje prawdziwe korzyści. Byłoby to uczciwe, naukowe badanie.

Rak to nie choroba a mechanizm uzdrawiania

Подняться наверх