Читать книгу Seria o komisarzu Williamie Wistingu.Ukryty pokój - Jorn Lier Horst - Страница 16
15
ОглавлениеW nocy zachmurzyło się, a nad ranem zaczął padać deszcz. Wisting siedział przy kuchennym stole i przeglądał księgi gości domku letniskowego Clausena od 2000 do 2006 roku.
W tym okresie Clausen spędzał w Stavern większą część lata. Dużo wydarzyło się w ciągu tych kilku lat, chociaż polityk nie wspominał o tym ani słowem. Został ministrem zdrowia. Jego żona zachorowała i zmarła, syn zginął w wypadku, Clausen wycofał się na jakiś czas z polityki, po czym wrócił jako minister spraw zagranicznych. Lista gości była długa. Wiele nazwisk było w tamtym czasie nieznanych, dopiero później osoby te stały się kluczowymi postaciami norweskiego życia politycznego.
Lato 2003 roku było pierwszym po śmierci Lisy Clausen. Pozdrowień w księdze gości było mniej i miały zdecydowanie inny wydźwięk. W weekend na początku czerwca cała grupa weteranów partyjnych zebrała się w czynie społecznym, żeby pomalować domek i urządzić nowe patio. Od tego czasu wizyt znowu było więcej.
Wisting usłyszał, że przed domem zatrzymał się samochód. Podszedł do okna. To był Mortensen. Deszcz przybrał na sile. Woda bulgotała w rynnie. Line szła od siebie z domu, chowając się pod parasolem. Ostatnich kilka metrów pokonała truchtem. Wisting zszedł na dół i wpuścił ich do środka.
Usiedli przy kuchennym stole. Mortensen położył przed sobą laptop.
– Line i ja odkryliśmy wczoraj coś ciekawego – powiedział komisarz i postawił przed kolegą filiżankę z kawą.
– Co takiego?
Wisting usiadł.
– Nie mogłem przez to zasnąć – powiedział i położył na stole iPad. – Szukałem starej sprawy, a znalazłem to.
Odtworzył archiwalne nagranie wiadomości z 29 maja 2003 roku. Materiał zdjęciowy przedstawiał techników kryminalistyki, którzy pracowali pod ogonem samolotu SwissAir. Reporter mówił, że napad został przeprowadzony z wyjątkową precyzją i że sprawcy ukradli znaczną sumę pieniędzy w obcej walucie. Wszystkie ślady urywały się przy furtce w ogrodzeniu na północnym końcu pasa startowego.
– Daty emisji banknotów i ówczesne kursy walut wskazują na to, że może chodzić o pieniądze znalezione u Clausena – wyjaśnił Wisting. – Akta śledztwa jeszcze dzisiaj zostaną dostarczone przez kuriera.
Mortensen odchylił się na krześle.
– Ta hipoteza jest, być może, najbardziej konkretna, ale zupełnie nielogiczna. Jaki związek z kradzieżą pieniędzy może mieć norweski minister?
– Może właśnie to miała na myśli Edel Holt – zastanawiała się na głos Line. – W ciągu tych wszystkich lat, kiedy pracowała dla Clausena, trzy razy obserwowała, że coś go dręczy i wpływa na jego codzienne funkcjonowanie: kiedy zmarła jego żona i kiedy stracił syna. Trzeciego razu Holt nie była w stanie skojarzyć z żadnym konkretnym wydarzeniem, ale miało ono miejsce między śmiercią żony i syna. Mniej więcej w tym samym czasie doszło do napadu i zniknięcia Simona Meiera.
Wisting przyciągnął do siebie iPad.
– Tę informację podano późnym wieczorem tego samego dnia, w którym Simon Meier był widziany po raz ostatni – powiedział i wyjaśnił, w jaki sposób zamierza wykorzystać Line do zdobycia wglądu w akta sprawy zaginięcia.