Читать книгу Nikt nie widział, nikt nie słyszał... - Małgorzata Warda - Страница 8

PODZIĘKOWANIA:

Оглавление

W pracy nad powieścią wielu przydatnych informacji udzieliły mi Ilona Poćwierz-Marciniak oraz Anna Suligowska – moje dyżurne panie psycholożki, które nie tylko pomogły mi stworzyć bohaterów, ale potem jeszcze znalazły czas, by zaproponować dla nich właściwą terapię.

Dziękuję Jarkowi Zychowi za fachowe porady z zakresu działań policji, Paniom z Instytutu Genetyki Sądowej w Bydgoszczy za szczegółowe wyjaśnienia dotyczące analizy DNA.

Rodzicom dziękuję za wsparcie, Siostrze za ostre jak brzytwa uwagi, Maćkowi za cierpliwość dla mnie i pierwszą redakcję. Teściom – ponieważ bez Waszej opieki nad Sylwią nie miałabym czasu pisać.

Jarku, po raz kolejny uratowałeś plik z powieścią, kiedy wszyscy fachowcy rozłożyli ręce!

Pragnę wyrazić też wdzięczność Przyjaciółkom, a w szczególności Dorocie Keller, Ani Staszczak i Anecie Dardzińskiej za rozmowy o książce w trakcie jej pisania. Bez Dorotki nie powstałaby scena performance’u Kapłowa.

Motyw piór zrzuconych z wieży Eiffla pochodzi z powieści „Niewidzialny cyrk” Jeniffer Egan.

Interpretację obrazu Lucasa Cranacha Starszego „Salome” zaczerpnęłam z „Malarstwa białego człowieka” Waldemara Łysiaka.

Nikt nie widział, nikt nie słyszał...

Подняться наверх