Читать книгу Dość dobre powody, aby pozostać przy życiu - Мэтт Хейг - Страница 7
I
Upadek
Dlaczego tak trudno zrozumieć depresję?
ОглавлениеJest niewidoczna.
Nie ma nic wspólnego ze stwierdzeniem „trochę mi smutno”.
Na hasło „depresja” myślę o przebitej oponie, czymś przedziurawionym, unieruchomionym. Może depresja bez lęku taka właśnie jest, ale depresja przesiąknięta przerażeniem już nie. (Poetka Melissa Broder napisała na Twitterze: „Co za głupota nazywać to depresją, a nie nietoperzami żyjącymi i panoszącymi się w moim sercu. PS Widzę cienie”). Co gorsza, w pewnym momencie łapiesz się na tym, że desperacko pragniesz poczuć coś innego, choćby ból fizyczny. Umysł jest nieskończony i jego udręka może być równie nieskończona.
Z drugiej strony można mieć depresję i być szczęśliwym, tak jak można być trzeźwym alkoholikiem.
Depresja nie zawsze ma oczywistą przyczynę.
Może dotknąć każdego – milionerów, ludzi z fajną fryzurą i tych z nieskazitelną cerą, szczęśliwych małżonków, pracowników, którzy właśnie otrzymali awans, tancerzy erotycznych, magików od karcianych sztuczek, brzdąkających na gitarze, tryskających szczęściem w swoich statusach – tych, którzy w zasadzie nie mają powodu, żeby być nieszczęśliwymi.
To tajemnica nawet dla tych, którzy na nią cierpią.