Читать книгу A co wyście myślały? - Aleksandra Zbroja - Страница 17

OD AUTOREK
Jola mieszka „na szlachcie”

Оглавление

110 kilometrów na północ od Warszawy

Mazowszanka? No niby tak. Ale o nas mówią, że Kurpie. Nieraz jak rozmawiam z kimś na Facebooku, to pyta, skąd jestem. Podaję nazwę wsi, to mówią: a, to Kurpie! Ale to nie są Kurpie. My to mówimy, że po tej stronie Narwi to szlachta.

Pochodzę ze wsi, wyprowadziłam się do miasta, ale tam się dusiłam. Sprzedałam mieszkanie w bloku i wróciłam na wieś. Choć nie mam gospodarki, to czuję się tu u siebie. Jak chcę, to sobie wyjdę przed dom, opalam się, kwiatki rosną i owoc, bo mam działeczkę. Mnie to zachwyca. A w mieście co? Siedzisz w czterech ścianach i słuchasz, jak sąsiedzi kotlety tłuką.

Ja bym się nie obraziła za słowo „wieśniaczka”, przecież jestem ze wsi. Ale gdybym usłyszała, że ktoś kogoś obraża, mówiąc „ty wieśniaro”, tobym zwróciła uwagę. Bo jak to tak, aby wsią wyzywać? Tak robią tylko tacy, co słoma im z butów wystaje.

A co wyście myślały?

Подняться наверх