Читать книгу A co wyście myślały? - Aleksandra Zbroja - Страница 7

OD AUTOREK
Agnieszka Pajączkowska i Ola Zbroja szukają papierowej mapy Mazowsza

Оглавление

37 kilometrów za Warszawą

Niby nawigacja, ale po pierwsze LTE nie zawsze łapie, po drugie, żeby z tego korzystać, trzeba mieć wyraźny cel. My nie mamy. Jeździmy po tym mazowieckim, próbując omijać główne drogi, a nawigacja uparcie nas na nie zawraca. Mapę znajdujemy dopiero na piątej stacji benzynowej pod Warszawą. Na pozostałych sprzedawano mapy Warszawy, Górnego Śląska, Warmii i Mazur, nawet Estonii.

– Bo co to takiego Mazowsze? Przelotówka nad morze i Mazury – tłumaczy nam kasjer, wędrując palcem po papierowej sieci dróg, pól i wiosek. I zaraz ten palec stuka triumfalnie w jeden punkt i słyszymy, że jak chcemy dojechać do tej wioski o zabawnej nazwie, mamy na kolejnym skrzyżowaniu skręcić za karczmą „Małe Zakopane”.

– Zakopane na Mazowszu, normalna sprawa – ciągnie kasjer. – Dobrze czymś polskim się pochwalić. Dalej jest market chiński, pizza i kebab. Bar „Mazowsze”? Owszem, stoi. Tyle że od lat zamknięty.

A co wyście myślały?

Подняться наверх