Читать книгу Berek - Marcin Szczygielski - Страница 9

Оглавление

Mar­chew­ko­we pole ro­śnie wo­kół mnie

W mar­chew­ko­wym polu jak wa­rzy­wo tkwię

Gło­wą na dół za­ko­pa­ny ni­czym struś

Chcesz mnie spo­tkać – gło­wę obok w zie­mię wpuść

Mar­chew­ko­we o ogro­dzie mie­wam sny

W mar­chew­ko­wym sta­nie jest naj­le­piej mi

Ro­snę so­bie – do­łem gło­wa, górą nać

– Kto mi po­wie: co się jesz­cze może stać?

Lady Pank,

pio­sen­ka do fil­mu ani­mo­wa­ne­go

O dwóch ta­kich, co ukra­dli księ­życ

Mia­sto za­my­ka się nad moją gło­wą

Czy je­stem Nim? Czy je­stem sobą?

Berek

Подняться наверх