Читать книгу Antykruchość Jak żyć w świecie, którego nie rozumiemy - Nassim Nicholas Taleb - Страница 12
Odporność nie jest wystarczająco odporna
ОглавлениеZwróćcie uwagę, że matka natura nie jest tylko „ostrożna”. Bywa agresywna, kiedy niszczy i zastępuje, dobiera i przetasowuje. Jeśli chodzi o zdarzenia losowe, odporność z całą pewnością nie wystarczy. W dłuższej perspektywie wszystko, co charakteryzuje choćby najdrobniejsza słabość, ulega rozpadowi pod wpływem nieubłaganego czasu — a mimo to nasza planeta istnieje prawdopodobnie od 4 miliardów lat, czego nie można wyjaśnić zwykłą odpornością: potrzebna byłaby idealna odporność, żeby jedna awaria nie zniszczyła całego systemu. Idealna odporność jest nieosiągalna, dlatego potrzebujemy mechanizmu, dzięki któremu system będzie się nieustannie regenerował, wykorzystując zdarzenia losowe, nieprzewidywalne wstrząsy, stresory i niestabilność, zamiast padać ich ofiarą.
W dłuższej perspektywie antykruchość zyskuje na błędnych przewidywaniach. Kontynuując ten tok rozumowania, dojdziemy do wniosku, że te zjawiska, które zyskują dzięki przypadkowości, powinny dominować w dzisiejszym świecie, podczas gdy zjawiska, którym przypadkowość szkodzi, powinny z niego zniknąć. I tak właśnie się dzieje. Żyjemy iluzją, że świat działa dzięki konkretnym przedsięwzięciom, badaniom uniwersyteckim i świadczeniom przyznawanym przez biurokratów, ale istnieją fascynujące — naprawdę fascynujące — dowody na to, że to jedynie złudzenie, złudzenie, które nazywam uczeniem ptaków latania. Technologia to owoc antykruchości, którą wykorzystują ryzykanci, majstrując przy rzeczywistości metodą prób i błędów. Tymczasem projekty opracowywane przez analitycznych zdeterminowanych nerdów to kwestia drugoplanowa. Odkryć dokonują inżynierowie i kombinatorzy, podczas gdy uczeni piszą podręczniki historii; będziemy musieli zmienić historyczne interpretacje rozwoju, innowacji i wielu podobnych pojęć.