Читать книгу Nowa Historia Meksyku - Erik Velasquez Garcia - Страница 77

ROZDZIAŁ IV
Lata konkwisty
Społeczeństwo pokonane i społeczeństwo osadzone
Duch króla

Оглавление

Korona, począwszy od 1535 r., ustanowiła swoim przedstawicielem wicekróla (virrey), nowo powołany urząd o wielkim autorytecie, który łączył stanowiska gubernatora, naczelnego dowódcy wojskowego i przewodniczącego audiencji. W ten sposób jednocześnie reprezentował monarchę, najwyższą władzę wykonawczą, władzę wojskową i najwyższą instancję w sprawach sądowych; wicekról był również zastępcą zwierzchnika hiszpańskiego Kościoła katolickiego. Tak nadzwyczajne prerogatywy – podobny przypadek miał miejsce tylko w Neapolu – wynikały z rozmiarów Nowej Hiszpanii, ze złożoności związanej z zarządzaniem takim obszarem oraz z racji jej perspektyw na przyszłość. Pierwszy wicekról Antonio de Mendoza uosabiał to, czego Korona oczekiwała od swojego przedstawiciela. Był zaprawionym w boju arystokratą, który miał żyć otoczony pompą i bogactwem. Nie był to człowiek wykształcony, ale w tym wyręczał go sekretarz i pisarz sądowy Alonso de Turcios, który niewątpliwie odcisnął piętno na wielu decyzjach, jakie naznaczyły piętnaście lat rządów Mendozy.

Mimo majestatu i prestiżu wicekrólowie nie mieli władzy absolutnej, gdyż ustalono zasadę zazębiania się i równoważenia władz. Audiencia zachowała wiele ze swoich uprawnień administracyjnych i politycznych; nie sprecyzowano przy tym, gdzie kończą się jej uprawnienia, a zaczynają kompetencje wicekróla. Ten ostatni ingerował w pewne sprawy kościelne, ale już niekoniecznie w kwestie skarbowe, które nadal powierzano wysokim urzędnikom zarządzającym królewskim skarbcem. Mendoza musiał także liczyć się z ewentualnymi inspekcjami (tzw. visitas) oraz poddać się – jak każdy wysoki urzędnik hiszpański – tzw. juicio de residencia, tj. dogłębnej, bezstronnej ocenie sprawowania urzędu po zakończeniu kadencji. W takich warunkach nawet najwyżsi urzędnicy nie mogli tak po prostu narzucać decyzji, musieli za to poszukiwać porozumienia i kompromisów, odgrywać rolę arbitra w konfliktach, odraczać postanowienia. Oczywiście starali się być przy tym elastyczni, aby chronić własną głowę i przetrwać. Ten sposób postrzegania rzeczywistości był roztropny, bo nawet władza monarchy miała ograniczony zasięg. Mendoza mógł zdać sobie z tego sprawę w 1543 r., niedługo po tym jak Korona wydała tzw. Nowe Prawa (Leyes Nuevas), zarządzenia, które nadawały konkretny wyraz polityce ochrony Indian i m.in. prowadziły do ograniczenia roli encomiend, a niemalże do ich zniesienia. Encomenderos, którzy jeszcze posiadali część aparatu wojskowego odziedziczonego po wojnach w czasach konkwisty, ostro się temu sprzeciwili. Sytuacja zrobiła się napięta i Mendoza de facto optował za niewprowadzaniem Nowych Praw w życie – stosował je opieszale i nadawał właścicielom encomiend inne terytoria, tzw. corregimientos112, dzięki czemu udało mu się uspokoić nastroje. Jednocześnie w Peru wicekról Blasco Núñez z powodu tych samych zarządzeń starł się z miejscowymi dysponentami encomiend, którzy zorganizowali zbrojne powstanie, i poniósł śmierć. Mendozie udało się przeczekać kilka pierwszych trudnych lat i w końcu narzucić zniesienie świadczeń osobistych w 1549 r. Dzięki temu doprowadził do przestrzegania nie litery, lecz ducha Nowych Praw i zapisał się w pamięci potomnych jako polityk zręczny i ostrożny.

112

Corregimiento – jednostka administracyjna Ameryki hiszpańskiej, na czele której stał wspomniany już wcześniej corregidor (przyp. red.). Warto dodać, że w kolonii podziały administracyjne nie zawsze pokrywały się z fiskalnymi czy sądowymi i często ulegały zmianom (przyp. tłum.).

Nowa Historia Meksyku

Подняться наверх