Читать книгу Anatomia przypadku - Robert Krasowski - Страница 8
Wierzył pan w Wałęsę jako skutecznego lidera?
ОглавлениеNie wierzyłem. Miałem z Wałęsą traumatyczne przeżycie, jeszcze jako chłopak, student, enzetesowiec. I ono na długo zaważyło na moim późniejszym postrzeganiu Wałęsy. Widziałem mianowicie Wałęsę na zjeździe „Solidarności” w 1981 roku. Uczestniczyłem w jego spotkaniu z delegatami Małopolski w hali Olivii. Tam wygłosił kilkunastominutowe przemówienie, którego główna myśl była taka, że dąży do takiej Polski, w której każdy rolnik będzie miał swojego robotnika. Rolnik będzie dostarczał swojemu robotnikowi jedzenie, a robotnik dostarczy rolnikowi maszynę. I to miał być podstawowy cel „Solidarności”. Ja to zapamiętałem jako doświadczenie wstrząsające. W kręgu krakowskich studentów z NZS uważaliśmy wtedy, że Wałęsa jest… delikatnie mówiąc, mało rozgarnięty. A władza w „Solidarności” wpadła w całkiem nieodpowiednie ręce. Nie spodziewaliśmy się po nim wiele dobrego.