Читать книгу Nowa Historia Meksyku - Erik Velasquez Garcia - Страница 5

ROZDZIAŁ I
Najdawniejsi mieszkańcy obecnego terytorium Meksyku
Zasiedlenie Ameryki

Оглавление

Przez ostatni milion lat na naszej planecie dziesięciokrotnie następował okres ekspansji lodowca, przerywany etapami poprawy klimatu, które charakteryzowały się wzrostem globalnej temperatury i cofaniem się lodu do czap polarnych. Z punktu widzenia geologii nadal znajdujemy się w okresie zlodowaceń, należy bowiem pamiętać, że zamarznięta woda wciąż znajduje się w regionach Arktyki i Antarktydy, jak również w wysokich górach. Ten kruchy okres stabilizacji klimatycznej rozpoczął się 9 tys. lat temu i umożliwił rozwój rolnictwa oraz cywilizacji.

Ostatnia z tych ciepłych epok nastąpiła ok. 82 tys. lat temu, a po niej rozpoczął się okres gwałtownych zmian, który trwał od 70 000 do 7000 p.n.e. Aby dać pewne wyobrażenie o niestabilności klimatu w tym okresie, możemy powiedzieć, że dochodziło wówczas do stopniowych ochłodzeń, które sprawiły, że rozległe połacie Ameryki Północnej i Starego Świata pokryły się płaszczem lodowym, co z kolei spowodowało obniżenie średniego poziomu oceanu aż o 120 m. Mimo to zlodowacenie nie było okresem stabilnych, chłodnych temperatur, w tym samym czasie bowiem występowały nagłe ocieplenia. Niektóre z nich prawdopodobnie trwały nie dłużej niż jedno życie ludzkie i sprawiły, że czapy polarne wycofały się, a rozległe przybrzeżne niziny zostały zatopione. Należy zaznaczyć, że te ciepłe fazy były stosunkowo krótkie, jako że obszary glacjalne powoli ponownie zwiększały swój zasięg. To w tym trudnym okresie burzliwych fluktuacji klimatycznych człowiek współczesny (Homo sapiens sapiens) zaczął zasiedlać kontynent amerykański, na który docierał w różnych momentach i w ramach różnych fal migracyjnych, niewątpliwie wraz z przemieszczaniem się wielu gatunków zwierząt.

Złożone dane lingwistyczne (glotochronologia), biogenetyczne (DNA mitochondrialne) i odontologiczne każą przypuszczać, że początków człowieka amerykańskiego szukać należy w północno-wschodniej Azji, w okolicach jeziora Bajkał w regionie między Amurem a Leną (Rosja), pierwotnie zasiedlonym przez ludność rasy mongoloidalnej. Jednak specjaliści nadal nie doszli do porozumienia co do liczby i czasu wędrówek możliwych wskutek obniżenia się poziomu wód, które pozostawiło rozległe niziny znajdujące się dziś pod powierzchnią Morza Beringa.

Część badaczy podtrzymuje hipotezę, że nastąpiła jakaś odległa migracja premongolska, do której doszło 70–60 tys. lat temu, a zaraz po niej kolejna, która wydarzyła się 50–40 tys. lat temu, chociaż w przypadku obu wędrówek zachowało się niewiele pozostałości archeologicznych. Migracja, która pochodziła z okolic jeziora Bajkał, mogła nastąpić 30–15 tys. lat temu. W tej właśnie fali migracyjnej przybyli ludzie, którzy zasiedlając kontynent, posuwali się z trudem, etapami, z północy na południe zachodnim wybrzeżem wolnym od efektów zlodowacenia1. Nowa fala przeszła z Azji do Ameryki mniej więcej 15–10 tys. lat temu, stając się zalążkiem grup, które osiedliły się w północno-wschodniej Kanadzie. Wreszcie, przodkowie ludów eskimo-aleuckich musieli przybyć jakieś 9–6 tys. lat temu, gdy końca dobiegł już plejstocen, a zaczynał się holocen.

Wypada dodać, iż niektórzy badacze przez lata twierdzili, że oprócz szlaków prowadzących przez Cieśninę Beringa istniały także inne trasy migracji. Na podstawie danych archeologicznych i datowania radiowęglowego wynika, że co najmniej od 32 tys. lat człowiek mieszkał na terenie brazylijskiego stanu Piauí, w miejscu znanym jako Serra da Capivara (stanowisko Pedra Furada). Według najodważniejszych szacunków obecność ludzi w tym miejscu należy datować nawet na 60 tys. lat wstecz. Skłoniło to naukowców do wzięcia pod uwagę alternatywnego szlaku migracji z Afryki do Ameryki Południowej, w czasie gdy poziom Atlantyku był o 120 m niższy, co nie tylko przybliżało wybrzeża obu kontynentów, ale też powodowało, że z wody wyłoniły się liczne wyspy, dzisiaj ponownie zanurzone.

Niezależnie od tych przypuszczeń i tak niewiele nam wiadomo o trybie życia tych pierwszych osadników: musieli być zorganizowani w niewielkie grupy koczownicze, które zbierały rośliny, larwy i insekty, polowały na małe i średnie zwierzęta, prawdopodobnie też uzupełniały dietę o padlinę, ryby, małże i skorupiaki złowione na wybrzeżach i w rzekach. Wiadomo także, że najstarsi osadnicy mieli wydłużone i wąskie głowy (dolichocefalia), podczas gdy późniejsi mieszkańcy odznaczali się czaszkami krótkimi i szerokimi (mezocefalia i brachycefalia). Uważa się również, że kierunek pierwszych migracji pochodzących z Azji prowadził z północy na południe, potem nastąpił zwrot i wędrówki z zachodu na wschód, a na koniec jeszcze jeden – z południa na północ, po cofnięciu się powłok lodowych pokrywających część Ameryki Północnej.

1

Z dużą dozą prawdopodobieństwa można stwierdzić, że wybrzeża kontynentu amerykańskiego, przez które przemierzały te pierwsze fale migracyjne, nie pokrywają się z dzisiejszymi. Były to fragmenty terenu uwolnione od lodowca dzięki bardziej sprzyjającemu klimatowi, a dziś są zalane przez wody Oceanu Spokojnego. Wnętrze kontynentu musiało być dla ludzi niedostępne podczas długich okresów w plejstocenie, gdyż tereny te pokrywał lodowiec stały lub półstały (przyp. aut. do wyd. pol.).

Nowa Historia Meksyku

Подняться наверх