Читать книгу Prześcignąć swój czas - Maciej Petruczenko - Страница 25
Życie i praca – jak film
ОглавлениеPo powrocie do Polski Jakub Kirszenstein rozpoczął poszukiwanie pracy. Zgłosił się do Filmu Polskiego w Warszawie do Dyrekcji budownictwa filmowego. Tam otrzymuje informację, iż Naczelna Dyrekcja Filmu Polskiego znajduje się w Łodzi. Jedzie do Łodzi, rozmawia z dyrektorem naczelnym, potem z dyrektorem kadr, który okazuje się byłym przedstawicielem rządu polskiego w Moskwie, tym samym, który załatwiał w Leningradzie sprawy związane z reewakuacją. Jakub uzyskuje propozycję pracy w Łodzi oraz informację, iż w następnym roku Naczelna Dyrekcja Filmu Polskiego przeniesie się do Warszawy i że są zainteresowani jego kwalifikacjami. Nie przyjmuje tej pracy – nie odpowiada mu Łódź – i otrzymuje obietnicę, iż po przeniesieniu Dyrekcji do Warszawy dostanie pracę oraz mieszkanie w Warszawie. Wraca do Warszawy. Dostaje tam pracę w Biurze Sprzedaży Aparatów Elektrycznych podległym Ministerstwu Przemysłu i Handlu. Dostaje mieszkanie w Alejach Niepodległości. Po roku pracy otrzymuje zawiadomienie o przeniesieniu Naczelnej Dyrekcji Filmu Polskiego do Warszawy.
Dostaje propozycję pracy w Nadzorze Technicznym Filmu Polskiego oraz przydział tymczasowego mieszkania na terenie Wytworni Filmów Dokumentalnych w Warszawie wraz z obietnicą otrzymania nowego mieszkania w remontowanym budynku Filmu Polskiego. Zajmuje się nadzorem nad stroną techniczną wojewódzkich zarządów kin. Równocześnie prowadzi działalność konsultacyjną dla projektantów projektujących obiekty związane z filmem, jak wytwórnie filmowe i kinoteatry. Zaczyna udzielać porad technicznych, budowlanych oraz dotyczących technologii tych obiektów, różnorakich instalacji itp. Za zgodą kierownictwa resortu rozpoczyna pracę w biurze projektowym na 1/2 etatu jako projektant. Zostaje również powołany do zespołu redakcyjnego miesięcznika Kinotechnik. Kolejno przechodzi do nowo zorganizowanego Filmowego Biura Technicznego – będącego jednostką naukowo-badawczą, na stanowisko kierownika jednego z działów technicznych, gdzie prowadzi prace związane z konstrukcjami nowych urządzeń filmowych. Po pewnym czasie otrzymuje propozycję objęcia stanowiska Dyrektora Technicznego w Wojewódzkim Zarządzie Kin (obejmującym woj. warszawskie, białostockie i lubelskie). Z początku odmawia, ale potem przyjmuje z warunkiem, iż po zorganizowaniu sprawnie działającego działu i warsztatów wróci do poprzedniej pracy.