Читать книгу Czarny łabędź. Jak nieprzewidywalne zdarzenia rządzą naszym życiem - Nassim Nicholas Taleb - Страница 22
KONIEC RAJU
ОглавлениеLibański raj rozwiał się nagle, wystarczyło kilka kul i pocisków moździerzowych. Parę miesięcy po moim więziennym epizodzie, po blisko trzynastu wiekach wyjątkowej koegzystencji rozmaitych grup etnicznych, Czarny Łabędź, który pojawił się znikąd, zmienił Liban z nieba w piekło. Między chrześcijanami a muzułmanami wybuchła gwałtowna wojna domowa z udziałem palestyńskich uchodźców, którzy opowiedzieli się po stronie muzułmańskiej. Walki były brutalne, ponieważ toczyły się w centrum miasta, przede wszystkim w dzielnicach mieszkalnych (moje liceum znajdowało się kilkaset metrów od strefy działań wojennych). Konflikt trwał ponad półtorej dekady. Nie będę go zbyt dokładnie opisywać. Spór, który w erze broni siecznej wywołałby może jedynie pewne napięcie, w dobie nowoczesnych armii przerodził się w niekontrolowaną spiralę przemocy i walkę do upadłego.
Skutkiem wojny nie były tylko zniszczenia fizyczne (które okazały się łatwe do usunięcia dzięki kilku ambitnym podwykonawcom, przekupnym politykom i naiwnym obligatariuszom) — walki odarły również lewantyńskie miasta z atmosfery wyrafinowania, która przez trzy tysiące lat umożliwiała im bycie ośrodkami rozwoju intelektualnego. Chrześcijanie opuszczali te tereny od czasów Imperium Osmańskiego — ci, którzy przenieśli się na Zachód, przyjmowali zachodnie imiona i ulegali asymilacji. Migrowali coraz szybciej. Liczba wykształconych ludzi spadła poniżej poziomu krytycznego. Taki proces trudno jest odwrócić, a pewna część dawnej intelektualnej finezji mogła zostać utracona na zawsze.