Читать книгу Anatomia przypadku - Robert Krasowski - Страница 33

Jak się to ma do pańskiego wcześniejszego przekonania, że Wałęsa nie jest zbyt rozgarnięty?

Оглавление

To stawało się sprawą wtórną. Po prostu wzięcie władzy przez „Solidarność” oznaczało wtedy wzięcie władzy przez Wałęsę. I koniec! Tu nie było co dzielić włosa na czworo. Wydawało mi się to nieuchronne i miałem wrażenie, że Wałęsa do tego dąży. Zacząłem brać udział w spotkaniach Wałęsy z nieformalnym kierownictwem politycznym OKP w Sejmie. I wtedy stało się dla mnie absolutnie jasne, gdzie bije prawdziwe źródło władzy i autorytetu. Był nim król-robotnik, wokół którego kłębił się uniżony dwór inteligentów.

Anatomia przypadku

Подняться наверх