Читать книгу Dumanowski - Wit Szostak - Страница 17
[12]
ОглавлениеJózafat Dumanowski żył na tyle długo, by móc objąć pamięcią liczne zmiany, które przeobraziły Kraków w XIX wieku. Za jego życia wyburzono średniowieczne mury, w ich miejscu wytyczono alejki spacerowe i posadzono drzewa oraz krzewy; zburzono też kilka zrujnowanych kościołów, do których Józafat chodził w czasach swej młodości, a po których zostały w mieście jasne place; zasypano starorzecze Wisły, niegdyś oddzielającej Kazimierz od Krakowa, i wytyczono tam jedną z najbardziej okazałych miejskich arterii; zbudowano Nowe Miasto, które swą potęgą i wielkością przyćmiło przyczajony nieopodal średniowieczny gród; powstawały budowle i nowe dzielnice, na ulice wyjechały kolorowe tramwaje, których sieć pokryła Kraków niczym pajęczyna; przyłączono dawne przedmieścia, niemal pięciokrotnie zwiększając powierzchnię miasta; zbudowano elektrownię, miejskie wodociągi, koleją połączono Kraków z największymi miastami Europy.
A nad tymi wszystkimi zmianami, które mozolnie przekształcały miasto przez całe stulecie, czuwał Józafat Dumanowski, ze swej wiekowej perspektywy ogarniając procesy, które zazwyczaj umykają zwykłym ludziom.
Mógł się czuć jak przedwieczny bóg, który widzi narodziny gór i ich późniejsze kruszenie; czy tak czuł się w rzeczywistości Józafat Dumanowski, tego nie wiedział nawet Wit Chodnikiewicz, o którym mówiono, że wie o Ojcu Republiki wszystko.