Читать книгу Dzieje Mongolii - Baabar - Страница 15
Dojście do władzy wojowników Hiung-nu
ОглавлениеChociaż izolacja i walka o bogactwa naturalne przeszkadzała koczownikom w działaniach zmierzających do stworzenia integralnego systemu państwowego, mieli oni wspólny interes w urozmaicaniu, co pewien czas, swej konsumpcji na drodze wojen i grabieży. Kiedy zatem nadarzyły się sprzyjające okoliczności, jakieś plemię mogło umocnić się wystarczająco, by zebrać wokół siebie większą grupę koczowników i skierować tę zjednoczoną siłę przeciwko jakiemuś osiadłemu sąsiadowi.
Stałym celem tych regularnych najazdów koczowników Azji Środkowej byli Chińczycy, którzy zamieszkiwali w dorzeczu Rzeki Żółtej i tam stworzyli jeden z najwcześniejszych ośrodków cywilizacji ludzkiej. Chociaż uważa się, że Sia, pierwsze państwo chińskie, zostało założone w 1994 roku p.n.e., to aż do powstania, w 221 roku p.n.e., dynastii C‘in, Chiny były w rzeczywistości zespołem oddzielnych jednostek. Podobnie też północni Hu stanowili oddzielne plemiona, które kolejno najeżdżały i plądrowały niezależne królestwa swych osiadłych sąsiadów. Odcinki budowli, które utworzyły stos pacierzowy Wielkiego Muru wiele lat przedtem, nim zasługę jego zbudowania przypisano cesarzowi C‘in Szy-huang-tiemu, zostały wzniesione przez niezależne królestwa chińskie jako najlepszy sposób obrony przed Hu7. C‘in, pierwsze zjednoczone państwo chińskie, przetrwało tylko piętnaście lat, ale C‘in Szy-huang-ti potrafił połączyć liczne, oddzielne fragmenty murów w jedną, ciągłą linię obronną przeciwko północnym barbarzyńcom.
Stworzenie tego olbrzymiego systemu obronnego przez naród osiadły sprowokowało koczowniczych najeźdźców do założenia własnego, zintegrowanego państwa agresywnego. Pierwsze potężne państwo koczownicze powstało w Azji Środkowej pod nazwą Hiung-nu. Chan Hiung-nu nosił tytuł szanjü. W 209 roku p.n.e., dwanaście lat po tym, jak Chińczycy stworzyli defensywne państwo C‘in, książę Modun zabił swego ojca, szanjü Tümena, i zasiadł na tronie.
Ten utalentowany dowódca wojskowy prawdopodobnie nie zabił swego ojca wyłącznie po to, by zostać szanjü. Ostatecznym celem Moduna było stworzenie potężnego państwa, na tyle silnego, by mogło przekroczyć Wielki Mur i zaatakować Chiny C‘inów. To jednak wymagało ogromnej zmiany organizacyjnej, której – jak się zdaje – jego ojciec nie chciał lub nie był zdolny przeprowadzić. Modun, gdy tylko został szanjü, przystąpił do reformowania państwa, dzieląc je na trzy części i biorąc pod własny zarząd część środkową. Terytorium wschodnie – ważniejsze dla koczowników, którzy tradycyjnie mieli w większym poważaniu stronę lewą – było zarządzane przez przywódcę zwanego wu-c‘iang, zachodnie terytorium zaś przez luli-wanga8.
Każdy z tych dwóch wangów (mong. wan) przewodniczył dowódcom tümenów (jednostka licząca 10 tysięcy żołnierzy), a ponieważ w państwie Hiung-nu było w sumie 24 takich jednostek, Modun miał pod swą komendą 240 tysięcy wojska [75, 79; 2, 37]. Tümeny zostały z kolei podzielone na mniejsze jednostki, liczące odpowiednio: tysiąc, stu i dziesięciu żołnierzy. Historia zaświadcza, że ten dziesiątkowy system organizacji wojskowej, stosowany przez wiele stuleci przez koczowników Azji Środkowej, okazał się najlepszym rozwiązaniem w okresie przed pojawieniem się broni palnej. Dowódca jednostki odpowiadał, swoją własną głową, przed dowódcą jednostki bezpośrednio nadrzędnej, a każdy szeregowy żołnierz ponosił odpowiedzialność za innych żołnierzy w swym pododdziale. Pozwalało to na stworzenie żelaznej dyscypliny wojskowej. Już w trzy lata po rozpoczęciu reform wojskowych Modun zaatakował i podporządkował sobie swych głównych rywali, plemię Tunghu. Następnie, poddawszy pod kontrolę Hiung-nu plemiona zachodnie, skierował się na południe, ku Wielkiemu Murowi, odzyskując stopniowo ziemie, które generał C‘inów, Meng T‘ien, odebrał koczownikom. Wyprawa wojenna Moduna przyczyniła się do upadku założonej przez Szy-huang-tiego dynastii C‘in. Po niej nastąpiła dynastia Han, która rządziła Chinami przez kolejne czterysta lat.
Za panowania Moduna państwo Hiung-nu osiągnęło szczyt swej potęgi. Rozporządzenia Moduna miały moc najwyższą na obszarze od rzeki Liao na wschodzie do Turkiestanu Wschodniego na zachodzie i od jeziora Bajkał na północy do Wielkiego Muru Chińskiego na południu. W końcu chińska dynastia Hanów, całkowicie wyczerpana niekończącymi się najazdami, zaczęła mu płacić haracz w imieniu swych czternastu milionów poddanych [2, 35–36]. W 198 roku p.n.e. zawarła pokojowe porozumienie z koczownikami i ofiarowała im, dość niechętnie, chińskie księżniczki w prezencie. Wedle dekretu Hanów z tego okresu,
ziemia łuczników na północ od Wielkiego Muru powinna postępować zgodnie ze słowem szanjü, natomiast ziemia na południe od niej, zamieszkana przez tych, którzy noszą pasy i czapki urzędników rządowych, będzie rządzona przeze mnie. [...] Dynastia Hanów i Imperium Hiung-nu są dwoma potężnymi państwami sąsiedzkimi. [...] Cesarz Kaoti przesyła przez posła Liou Cinga księżniczkę z rodu królewskiego, jako jenci dla szanjü, a każdego roku będzie się dostarczało określoną miarę jedwabiu, wyrobów jedwabnych, wina, ryżu i artykułów żywnościowych [200a, 21].
Jednakże pokojowy skutek tamtego daru nie potrwał długo i wkrótce wojowniczy koczownicy zaatakowali ponownie. Ich tęsknota za kontrolowaniem Szlaku Jedwabnego, który łączył Chiny z Zachodem, sprawiła, że zignorowali porozumienie pokojowe. A Szlak Jedwabny był w owym czasie – prawdopodobnie – najważniejszą strategicznie drogą na świecie.
Po śmierci Moduna, która nastąpiła w 174 roku p.n.e., Hiung-nu w dalszym ciągu dominowali w Azji Środkowej i walczyli z Chińczykami przez okres ponad stu lat. Jednakże gorzkie doświadczenie, wynikające ze stałego przegrywania z Hiung-nu spowodowało to, że Chiny rozwinęły sztukę wojenną w prawdziwą naukę. Wzmianki dotyczące taktyki wojennej Hiung-nu można odnaleźć w pismach Tu Fu, wielkiego poety i uczonego z okresu dynastii Han:
Bardzo ważne jest ukrywanie waszego rzeczywistego stanu rzeczy. Nie powinniście ujawnić swemu wrogowi, jak wyglądają wasze sprawy; jeśli wróg dowie się o tym, jego odwet będzie, z pewnością, odpowiedni. Przykładem niech będą Hiung-nu, którzy prezentowali ambasadorom Hanów wyłącznie ludzi słabych i starych [80, 50].
Według He Jang-szy’ego, sztuczka Hiung-nu, pokazujących się jako słabsi, niż byli w rzeczywistości, wprowadzała w błąd Chińczyków, zachęcając do ataków, które kończyły się porażką [80, 77]. Wydaje się też, że koczownicy improwizowali na polu walki, dostosowując taktykę do okoliczności, podczas gdy Chińczycy taktykę studiowali i rozwinęli ją w odrębną naukę.
Ostatecznie studia te opłaciły się Chińczykom. Przyjmując taktykę obronną i wprowadzając żelazne uzbrojenie, byli oni zdolni zadawać miażdżące klęski koczownikom, uzbrojonym w stare łuki z grocikami z brązu. Lata stosowania środków odwetowych przeciwko Hiung-nu podminowały wreszcie ich potęgę wewnętrzną i zewnętrzną i spowodowały rozpad na część południową i północną. Południowi Hiung-nu stali się wasalami Hanów i, w okresie między 89 a 93 rokiem n.e., wraz ze swymi panami zadali wiele ciężkich ciosów swym północnym krewniakom.