Читать книгу Wolność emocjonalna - Judith Orloff - Страница 86

Poszukaj odpowiedzi na następujące pytania.

 Czy zazwyczaj spodziewasz się najgorszego możliwego obrotu spraw?

 Czy myśli napędzane strachem uniemożliwiają ci zaśnięcie w nocy?

 Czy boisz się interweniować we własnej sprawie lub dążyć do osiągnięcia tego, na czym ci zależy?

 Czy boisz się, że nie spełnisz oczekiwań własnych oraz tych, które formułują wobec ciebie inni?

 Czy strach innych ludzi jest dla ciebie zaraźliwy?

 Czy kiedy się boisz, trudno jest ci się skoncentrować?

 Czy często odczuwasz brak kontaktu z duchowym źródłem miłości?

 Czy wykazujesz skłonności do tworzenia katastroficznych wizji przyszłości?

Udzielenie odpowiedzi twierdzącej na siedem lub osiem pytań świadczy o bardzo wysokim stopniu oddziaływania strachu. Pozytywna odpowiedź na pięć do sześciu pytań to sygnał, że poziom ten jest wysoki. O poziomie umiarkowanym można mówić przy trzech lub czterech odpowiedziach pozytywnych. Jeżeli odpowiedziałeś twierdząco na jedno lub dwa pytania, poziom oddziaływania strachu należy ocenić jako niski. Brak odpowiedzi „tak” świadczy o wolności od strachu.

Bez względu na wynik tego quizu, powinieneś pamiętać, że odwaga jest mechanizmem emocjonalnym, który pozwala pokonać strach i dodaje siły, zdecydowania i determinacji do walki z przeszkodami. Odwaga pozwoli ci przesunąć się w kierunku światła. Staraj się przejmować od innych możliwie dużo odwagi – osoby o usposobieniu empatycznym mogą zaprząc do tej pracy swoją wyjątkową wrażliwość, wykorzystując w ten sposób jej potencjał. Odwaga nie jest równoznaczna z wolnością od strachu, a jedynie z wyzwoleniem się spod jego kontroli. Odwaga oznacza, że nigdy z siebie nie rezygnujesz, nawet w obliczu największego strachu.

Przez wieki ludzie nieustannie zabiegali o jak najsilniejszą pozycję – osobistą bądź polityczną – wykorzystując strach jako narzędzie. Z przykrością trzeba stwierdzić, że na ogół były to zabiegi skuteczne. Pytanie za milion dolarów brzmi: dlaczego liczne pokolenia inteligentnych ludzi nie poradziły sobie z taką manipulacją? Dlaczego nie potrafimy odpowiedzieć rodzinie, przyjaciołom czy państwu: „Daj sobie spokój, już się więcej na to nie nabiorę! Postarajmy się rozwiązać ten konflikt (jakikolwiek by on był) bez uciekania się do strachu.”? Moim zdaniem strach rozbudza w nas panikę i pozbawia nas zdolności wykorzystywania intuicji. Strach jest zaraźliwy. Jak mawia mój nauczyciel duchowy, rozmowę dwojga przerażonych ludzi można by porównać do podłożenia ognia pod stracha na wróble. Warto zaobserwować, jak strach rozprzestrzenia się wśród dziesiątków milionów ludzi. Nie potrzeba wyjątkowej intuicji, by wyczuć niepokój trawiący nasz naród. Dobra wiadomość jest taka, że dokładnie znamy mechanizm funkcjonowania strachu i w związku z tym możemy przerwać jego cykl.

Tak samo jak wszyscy ja również muszę mierzyć się z własnym strachem. Kiedy ogarnia mnie strach, odwagę czerpię ze świadomości, że poruszanie się w kierunku innym niż w stronę światła powoduje stłumienie intuicji i napawa mnie niepokojem. Poza tym wkurza mnie, kiedy ciemność zwycięża, nawet jeśli zwycięża tylko na chwilę. Moje kredo brzmi: nigdy nie poddawać się strachowi. Przedstawiam praktyczne narzędzia, z których sama korzystam w walce ze strachem.