Читать книгу Transmisja kultury w rodzinie i w szkole - Joanna Bielecka-Prus - Страница 20
Język a mowa
ОглавлениеOgromna zasługa pragmatyzmu polegała na tym, że zwrócono uwagę na społeczne aspekty mowy, która od czasu dychotomicznego podziału na langue (język) i parole (mowa), dokonanego przez Ferdynanda de Saussure’a, autora Kursu językoznawstwa ogólnego, nie była przedmiotem zainteresowań językoznawców. Saussure (1991) uważał, że przedmiotem badań lingwistyki jest język (langue) jako system, który badać można jedynie jako całość. To holistyczne ujęcie języka stawiało jego użytkownika i pojedyncze akty mowy (parole) poza centrum zainteresowania lingwisty, co jednocześnie eliminowało możliwość badania społecznych uwarunkowań użycia mowy w konkretnych sytuacjach mówienia.
Język to system znaków i reguł ich użycia.
Kontynuatorem tej idei był Noam Chomsky. Twierdził on, że lingwistyka zajmuje się „idealnym użytkownikiem języka, to znaczy takim, który należy do całkowicie jednorodnej społeczności językowej i zna jej język w sposób doskonały” (Chomsky, 1982, s. 14). Tak ujęty przedmiot badawczy pomijał sytuacyjne, kontekstowe zróżnicowania języka i zamykał go w ciasnych granicach modeli abstrakcyjnych. Wprowadzone przez Chomskiego pojęcie kompetencji językowej zakładało, że każdy człowiek jest wyposażony biologicznie we wrodzone mechanizmy językowe, które umożliwiają idealnemu użytkownikowi języka rozumienie i wytwarzanie nieskończonej liczby zdań ze skończonej liczby elementów (Kurcz, 1976; Halliday, 1978). Taki punkt widzenia abstrahował od kulturowych i kontekstualnych ograniczeń użycia języka w sytuacjach komunikacyjnych (Bernstein, 1971; Ziółkowski, 1998). Bernstein (1971, 1990a) całkowicie odrzucił ten punkt widzenia i twierdził, że przedmiotem jego badań jest mowa (parole), badanie reguł jej użycia w kontekstach komunikacyjnych oraz jej społeczne uwarunkowania[1].
Mowa to użycie języka w określonej sytuacji społecznej.