Читать книгу Mądrość psychopatów - Kevin Dutton - Страница 21

DWA
Prawdziwi psychopaci, proszę powstać
Kryzys tożsamości

Оглавление

Siła perswazji psychopatów jest z niczym nieporównywalna. O ich zdolności przenikania cudzej psychiki krążą legendy. A Joe, zabójca i gwałciciel o lodowato błękitnych oczach i IQ geniusza, z pewnością nie jest od tej reguły wyjątkiem. Kiedy rozmawia się z psychopatą, niekiedy trudno uwierzyć, że coś jest z nim nie tak – rzecz jasna, jeśli się tego z góry nie wie. Między innymi dlatego opracowanie precyzyjnej klasyfikacji, co do której wszyscy badacze byliby zgodni, okazało się takie trudne.

Minęły już trzy dekady, odkąd psychopatię oficjalnie uznano za zaburzenie osobowości. W 1980 roku Robert Hare62 (poznaliśmy go w rozdziale pierwszym) opublikował Skalę Obserwacyjną Skłonności Psychopatycznych63, pierwszy (i według wielu wciąż najlepszy) test pozwalający wykryć występowanie tego zaburzenia. W 1991 roku skala przeszła lifting64 i od tamtej pory egzystuje pod nazwą Zrewidowana Skala Obserwacyjna Skłonności Psychopatycznych (Psychopathy Checklist Revised, w skrócie PCL-R). Jest to kwestionariusz złożony z dwudziestu pytań; maksymalna liczba punktów, jaką można uzyskać, to czterdzieści (każda pozycja oceniana jest w trzypunktowej skali, gdzie 0 oznacza brak cechy lub brak zastosowania, 1 – niepewność co do występowania cechy, a 2 – występowanie cechy). Hare opracował to narzędzie zarówno na podstawie obserwacji klinicznych, jak i cech opisanych wcześniej przez Herveya Cleckleya.

Większość z nas uzyskuje w teście średnio dwa punkty. Wynik pozwalający zakwalifikować badanego jako psychopatę to dwadzieścia siedem lub więcej punktów65.

Zapewne nic w tym zaskakującego – jeśli wziąć pod uwagę zwyczaje teoretyków osobowości – że dwadzieścia pozycji PCL-R, podobnie jak dwieście czterdzieści elementów składających się na NEO, niejednokrotnie poddawano statystycznemu tasowaniu, czyli analizie czynnikowej. Wyniki różniły się w różnych latach, ale ostatnio pewna liczba psychologów klinicznych66 doszła do wniosku, że tak jak istnieje pięć głównych wymiarów osobowości, tak samo w widmie psychopatycznej mgławicy, która się w niej zawiera, można wyróżnić cztery podstawowe wymiary (patrz tabela 2.6).


Tabela 2.6. Czterowymiarowy model PCL-R (za Hare, 2003)


Innymi słowy, psychopatia to złożone zaburzenie osobowości, na które składa się wiele powiązanych ze sobą elementów tworzących cztery wymiary: interpersonalny, afektywny, behawioralny i antyspołeczny – piekielna mikstura przyrządzona z odpadów osobowości.

Które z tych wymiarów są najważniejsze? Czy ktoś, kto uzyskał wysoki wynik w wymiarze antyspołecznym, a niższy, powiedzmy, w wymiarze interpersonalnym, jest bardziej czy mniej psychopatyczny niż ten, czyj profil jest dokładnie odwrotny?

Takie pytania regularnie stawia się w bataliach o duszę psychopaty, w diagnostycznych i empirycznych wojnach o definicję kliniczną. Spójrzmy na przykład, co pisze się w DSM – a jest to pozycja o szczególnym znaczeniu strategicznym w konfliktach epidemiologicznych – o antyspołecznym zaburzeniu osobowości (APD). Oficjalne stanowisko American Psychiatric Association jest takie, że APD i psychopatia to w zasadzie synonimy. Antyspołeczne zaburzenie osobowości określa się jako „utrwalony wzorzec braku poszanowania i pogwałcenia praw innych ludzi, który pojawia się w dzieciństwie lub wczesnej adolescencji i utrzymuje się w dorosłości”. Aby można było zdiagnozować APD, osoba musi mieć ukończone przynajmniej osiemnaście lat, wykazywać zaburzenia zachowania67, udokumentowane, przed piętnastym rokiem życia, a także spełniać co najmniej trzy z następujących kryteriów:

1. nieprzestrzeganie norm społecznych wymuszających zachowania zgodne z prawem (wielokrotnie popełniane czyny będące podstawą do aresztowania);

2. brak szacunku dla prawdy (powtarzające się kłamstwa, używanie fałszywych nazwisk i pseudonimów, oszukiwanie innych ludzi dla osobistego zysku lub przyjemności);

3. impulsywność lub brak powodzenia w planowaniu;

4. drażliwość i agresywność (wielokrotny udział w bójkach lub napadach);

5. lekkomyślne lekceważenie bezpieczeństwa własnego i innych ludzi;

6. trwała nieodpowiedzialność (wielokrotne niepowodzenia w utrzymaniu stałej pracy, niedotrzymywanie zobowiązań finansowych);

7. brak żalu z powodu złych uczynków (obojętność na wyrządzanie innym krzywdy, znęcanie się nad nimi i okradanie ich lub szukanie racjonalizacji dla takich czynów).

Ale czy na pewno antyspołeczne zaburzenie osobowości jest tym samym co psychopatia? Wielu teoretyków twierdzi, że nie. Choć pewne cechy rzeczywiście się nakładają, pojawia się też fundamentalna różnica. Polega ona na różnym rozkładzie akcentów: w przypadku APD nacisk położony jest na wzorzec zachowań „społecznego dewianta”; w przypadku psychopatii – na zaburzenia emocjonalne, na pozbawioną empatii strefę mroku, będącą domeną psychopatów.

Nie bez znaczenia są implikacje, w tym statystyczne. W społeczności więziennej68 APD to odpowiednik zwykłego przeziębienia. Według Roberta Hare’a od osiemdziesięciu do osiemdziesięciu pięciu procent osadzonych spełnia kryteria tego zaburzenia, podczas gdy tylko dwadzieścia procent z nich można zakwalifikować jako psychopatów. W tym wypadku liczba nie jest jednak adekwatna do znaczenia – mniej więcej pięćdziesiąt procent poważnych przestępstw, takich jak morderstwa czy seryjne gwałty, popełniają właśnie psychopaci. Co więcej, będą je też popełniać w przyszłości69.

Badania dotyczące prawdopodobieństwa recydywy70, przeprowadzone wśród więźniów psychopatycznych i niepsychopatycznych, ujawniają, że już w pierwszym roku po zwolnieniu z zakładu karnego jest ono trzykrotnie większe u pierwszych niż u drugich. A gdy dołożymy do tego przemoc, różnica staje się jeszcze wyraźniejsza. Psychopaci wykazują pięciokrotnie większą skłonność do pobić, gwałtów, zabójstw czy okaleczeń. Właściwie należałoby powiedzieć, że związek pomiędzy antyspołecznym zaburzeniem osobowości a psychopatią jest asymetryczny: na każde cztery osoby, u których zdiagnozowano APD, przypada jeden psychopata, ale każdy psychopata posiada cechy APD.

62

Patrz: Robert D. Hare, A Research Scale for the Assessment of Psychopathy in Criminal Populations, „Personality and lndividual Differences” 1, nr 2 (1980): s. 111–19, doi:10.1016/0191–8869(80)90028–8.

63

Terminologia za Robert D. Hare. Op. cit. (przyp. tłum.).

64

Patrz: R.D. Hare, The Hare Psychopathy Checklist Revised: Technical Manual, Multi-Health Systems, Toronto 1991.

65

PCL-R wykonywany jest w jednostkach zamkniętych przez specjalnie przeszkolony personel. Za podstawę służy staranna analiza akt osobowych i wywiad z pacjentem. Nie próbujcie testować tym narzędziem dyrektora waszego banku.

66

Patrz: R.D. Hare, The Hare Psychopathy Checklist Revised, wydanie drugie, Multi-Health Systems, Toronto 2003. Szczegółowy przegląd dynamicznej struktury osobowości psychopatycznej patrz: Craig S. Neumann, R.D. Hare i Joseph P. Newman, The Super-Ordinate Nature of the Psychopathy Checklist Revised, „Journal of Personality Disorders” 21, nr 2 (2007): s. 102–17. Patrz również: R.D. Hare i C.S. Neumann, The PCL-R Assessment of Psychopathy: Development, Structural Properties, and New Directions [w:] Christopher J. Patrick (red.) Handbook of Psychopathy, Guilford Press, New York 2006, s. 58–88.

67

Według DSM zaburzenia zachowania (CD) to powtarzające się i utrwalone wzory zachowania naruszającego podstawowe prawa innych osób lub ważniejsze, właściwe dla danego wieku normy społeczne czy zasady. Co najmniej trzy z następujących kryteriów muszą występować w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy, a przynajmniej jedno w ciągu ostatnich sześciu miesięcy: agresja wobec ludzi i zwierząt, niszczenie własności, wyłudzenia lub kradzieże, poważne naruszanie zasad. Ponadto CD powoduje istotne klinicznie upośledzenie funkcjonowania społecznego, szkolnego lub zawodowego. Wyróżnia się dwie postaci CD: pojawiające się w dzieciństwie (co najmniej jedno z kryteriów typowych wystąpiło przed dziesiątym rokiem życia) oraz w wieku dorastania (żadne z kryteriów nie występuje przed dziesiątym rokiem życia).

68

Patrz: Megan J. Rutherford, John S. Cacciola i Arthur I. Alterman, Antisocial Personality Disorder and Psychopathy in Cocaine-Dependent Women, „American Journal of Psychiatry” 156, nr 6 (1999): s. 849–56.

69

Więcej faktów i liczb na temat psychopatii, a także niezwykle przystępny wstęp do świata psychopatii patrz: Robert D. Hare, Psychopaci są wśród nas, tłum. Anna Skucińska, Wydawnictwo Znak, Kraków 2006.

70

Patrz: James F. Hemphill, R.D. Hare i Stephen Wong, Psychopathy and Recidivism: A Review, „Legal and Criminological Psychology” 3, nr 1 (1998): s. 139–70, doi:10.1111/j.2044–8333.1998.tb00355.x.

Mądrość psychopatów

Подняться наверх