Читать книгу Marksizm - Группа авторов - Страница 40
PERSPECTYWY
Jacek Hołówka
ŚWIATY RÓWNOLEGŁE KAROLA MARKSA
3. Postęp technologiczny
ОглавлениеW 1856 roku Marks sprawia wrażenie, jakby zapomniał o „Neue Rheinische Zeitung”, o swych deklaracjach nieustępliwości i o zgrozie, jaką wywołały w nim paryskie represje przeciw rewolucjonistom. Mówi tak, jakby odrzucił materializm historyczny i szukał nowej drogi. Twierdzi mianowicie, że Wielka Brytania nie podlega zwykłym prawom historii. Wszędzie poza Anglią walka klasowa, czyli antagonizmy między wyzyskiwaczami i wyzyskiwanymi, wiedzie społeczeństwo w stronę rewolucji. Tymczasem w Anglii do głębokich zmian może prowadzić współpraca między klasami i tam rewolucja komunistyczna może okazać się zbędna.
W 1856 roku podczas bankietu wydanego na cześć „The People’s Paper”, czartystowskiego tygodnika drukowanego w Londynie, Marks został zaproszony jako jedyny cudzoziemiec do wygłoszenia mowy. To było jego pierwsze publiczne wystąpienie po angielsku. Zasługuje ono na uwagę jednak z innego powodu. Marks twierdzi w nim, że prawdziwa rewolucja, która ostatecznie wyswobodzi proletariat, będzie bezkrwawa i nie wybuchnie na skutek „hałaśliwych” i „poplątanych” działań podejmowanych na Kontynencie, tylko dokona się w Anglii bez rozlewu krwi. Jej impulsem będzie rozwój nauki i techniki. Saul K. Padover streszcza wiodące myśli tego wystąpienia:
Para, elektryczność, maszyny z własnym napędem – mówił Marks – wywołają zasadnicze przemiany najpierw w sferze gospodarczej, a później w nieunikniony sposób w sferze nadbudowy. […] Po latach studiów nad ekonomią Marks doszedł do wniosku, że prawdziwą siłą rewolucyjną, która przekształca społeczeństwo, są nauki przyrodnicze. Nowy świat przemysłu stworzony przez naukę będzie potrzebować większej liczby robotników do obsługi rozwijającego się przemysłu. W jakimś momencie swej historii klasa robotnicza stanie się tak liczna i silna, że będzie mogła z powodzeniem zażądać dla siebie władzy (Padover 1980, s. 234–235).
W 1856 roku Marks znalazł zatem nową siłę prowadzącą do wolności. Zniesienia ucisku nie doczekają się ani „barbarzyńska Rosja”, ani „społeczeństwa rolnicze i nomadyczne” (Padover 1980, s. 235). Wprawdzie nie można przewidzieć, gdzie rewolucja wybuchnie, ale największe szanse pojawiają się tam, gdzie klasa robotnicza jest najliczniejsza i najlepiej przygotowana do pracy w przemyśle. Robotnicy powinni zakładać swoje własne partie, wychodzić na demonstracje uliczne, organizować spółdzielnie i wzniecać dobrze zorganizowane strajki. To jest w czystej postaci program związków zawodowych, organizacji, które w czasach Marksa działały w Anglii całkiem skutecznie. Ponadto angielscy robotnicy powinni wspierać wyzwoleńczą walkę podbitych narodów – Irlandczyków i Polaków (Padover 1980, s. 235). Marks rysuje wspólny program dla komunistów, dysydentów, obrońców narodowej niepodległości i członków organizacji związkowych.
Ze wszystkich krajów Anglia jest tym, w którym konflikt między proletariatem i burżuazją jest najbardziej zaawansowany. Z tego powodu zwycięstwo angielskich robotników nad angielskim mieszczaństwem ma zasadnicze znaczenie dla zwycięstwa wszystkich uciemiężonych nad ciemiężycielami. Z tego też powodu to nie Polska oswobodzi Polskę [od caratu – JH], ale Anglia. Wy, czartyści, nie musicie wypowiadać pobożnego życzenia, by różne narody wybiły się na wolność. Wystarczy, że tu zwyciężycie swojego wewnętrznego wroga, a z dumą zdacie sobie sprawę, że pokonaliście cały anachroniczny system społeczny (Padover 1980, s. 127).
Rezygnacja z rewolucji tym razem trwała krótko. W rok po swym czartystowskim przemówieniu Marks przygotowuje rękopis Grundrisse, a przez następny rok (1858–1859) pracuje nad Przyczynkiem do krytyki ekonomii politycznej, gdzie powraca do materializmu historycznego.
W pewnej fazie swego rozwoju materialne siły produkcyjne społeczeństwa wchodzą w konflikt z istniejącymi stosunkami produkcji, lub – co jest tylko prawnym wyrazem tej samej sytuacji – ze stosunkami własności, w których dotąd funkcjonowały. Zamiast stanowić formę rozwoju sił produkcyjnych zamieniają się w czynniki hamujące postęp. Wtedy zaczyna się epoka rewolucji społecznej. Wraz ze zmianą podstaw gospodarczych szybciej lub wolniej zmienia się cała nadbudowa (cyt. za: Tucker 1978, s. 4).