Читать книгу Slow life. Japoński sposób na życie w zdrowiu i długowieczność - Maciej Kozakiewicz - Страница 6

Оглавление

Piszę to w dniach, gdy cały świat zwol­nił i mógł­by sko­rzy­stać z uni­kalnej szan­sy zła­pa­nia od­de­chu. Ale nie­ste­ty, zwią­za­ne z pan­de­mią moż­li­we za­gro­że­nia spra­wia­ją, że wie­lu z nas ra­czej od­dech wstrzy­ma­ło. Ale wstrzy­my­wa­nie od­de­chu, czy­li blo­ko­wa­nie sys­te­mu re­ge­ne­ra­cji or­ga­ni­zmu, nie jest do­brym po­my­słem na czas, gdy od spo­ko­ju umy­słu i od­por­no­ści – do­daj­my, że naj­le­piej w po­łą­cze­niu z re­kre­acyj­nym ru­chem – tak wie­le za­le­ży.

Z pew­no­ścią te­raz, jak chy­ba ni­g­dy wcze­śniej, po­trze­bu­je­my spraw­dzo­nych form i tech­nik kon­tem­pla­cyj­nych, w tym uważ­ne­go ru­chu. Je­śli nie cier­pisz bie­gać, z ja­kiś po­wo­dów nie mia­łeś oka­zji spró­bo­wać albo je­steś fa­nem bie­ga­nia spor­to­we­go – ta książ­ka jest dla cie­bie. Do­wiesz się z niej mię­dzy in­ny­mi, co to zna­czy na­praw­dę bie­gać dla zdro­wia i na czym ta­kie bie­ga­nie po­le­ga, a tak­że jak na inne spo­so­by bu­do­wać ener­gię, od­por­ność i uważ­ność. Wiem, o czym mó­wię, bo mam w tej dzie­dzi­nie wie­lo­let­nie do­świad­cze­nie.

Już w roku 1976, po po­by­cie na sty­pen­dium w USA – za­in­spi­ro­wa­ny książ­ką The Zen of Run­ning au­tor­stwa Fre­da Rohe – wpro­wa­dzi­łem po­wol­ne, świa­do­me bie­ga­nie do stra­te­gii le­cze­nia za­bu­rzeń ner­wi­co­wych i oso­bo­wo­ścio­wych u mło­dych do­ro­słych na Od­dzia­le Te­ra­pii i Roz­wo­ju Oso­bo­wo­ści. Przez na­stęp­ne 25 lat, już w La­bo­ra­to­rium Psy­cho­edu­ka­cji, uczy­łem tego spo­so­bu bie­ga­nia w ra­mach in­ten­syw­nych warsz­ta­tów te­ra­peu­tycz­nych. Obec­nie, po­czy­na­jąc od 2006 roku, w In­sty­tu­cie Psy­cho­im­mu­no­lo­gii (IPSI) uczy­my tego spo­so­bu bie­ga­nia w ra­mach kla­sycz­ne­go an­ty­stre­so­we­go szko­le­nia 8xOd­por­ność. To w su­mie 44 lata do­świad­cze­nia z bie­ga­niem, od po­cząt­ku na­zy­wa­nym nie­przy­pad­ko­wo „bie­giem trans­owym”. Oka­zał się on bo­wiem zna­ko­mi­tym na­rzę­dziem od­re­ago­wa­nia stre­su, po­pra­wy wy­dol­no­ści i od­por­no­ści or­ga­ni­zmu, a za­ra­zem me­dy­ta­cji w ru­chu – czy­li czte­ry w jed­nym.

Gdy dwa lata temu wpa­dła mi w ręce książ­ka pro­fe­so­ra Ta­na­ki, z ra­do­ścią skon­sta­to­wa­łem, że tech­ni­ka slow jog­gin­gu – choć bliż­sza kla­sycz­nej tech­ni­ce bie­go­wej i kul­tu­rze fit­ness – jest pra­wie iden­tycz­na, jak bie­gu trans­owe­go. W ten spo­sób wszech­stron­na, te­ra­peu­tycz­na i roz­wo­jo­wa funk­cja bie­gu trans­owe­go do­cze­ka­ła się mi­mo­cho­dem so­lid­nej na­uko­wej pod­bu­do­wy. Uznaj­my więc traf­ność sta­re­go pol­skie­go po­wie­dze­nia „jak go zwał, tak go zwał – byle by się do­brze miał” i bez zwło­ki za­cznij­my prak­ty­ko­wać tę for­mę bie­ga­nia. A temu, że za­rów­no po­dejrz­li­wi adep­ci, jak i en­tu­zja­ści slow jog­gin­gu będą się do­brze mieć, daję 100% gwa­ran­cji.

To na­praw­dę szczę­śli­wa oko­licz­ność, że wła­śnie te­raz, w tym trud­nym cza­sie, uka­zu­je się książ­ka da­ją­ca lu­dziom to szcze­gól­nie waż­ne, a za­ra­zem ła­two do­stęp­ne i miłe w uży­ciu na­rzę­dzia do szyb­kie­go bu­do­wa­nia zdro­wia, od­por­no­ści, uważ­no­ści i spo­ko­ju. Sko­rzy­staj­cie z nich. Za­chę­cam z ca­łe­go ser­ca.

Woj­ciech Eichel­ber­ger

psy­cho­log, psy­cho­te­ra­peu­ta,

au­tor licz­nych ksią­żek i pu­bli­ka­cji

Slow life. Japoński sposób na życie w zdrowiu i długowieczność

Подняться наверх