Читать книгу Wybierz szczęście - Sonja Lubomirsky - Страница 41
Co z tego wszystkiego wynika?
ОглавлениеNiektórzy z nas mają wyższą zaprogramowaną normę szczęścia niż inni, są od nich bardziej uśmiechnięci i wykazują większy potencjał budowania szczęścia. Być może „niektórym z nas słońce przyświeca bardziej niż innym”. Tym, którzy mają wysoką zaprogramowaną normę szczęścia, może się wydawać, że dni częściej bywają słoneczne. Jeśli należysz do tej grupy, to oznacza, że nie musisz ciężko pracować na dobre samopoczucie. Większość z nas jest jednak w innej sytuacji. Załóżmy, że twoja zaprogramowana norma szczęścia jest wyjątkowo niska. Co zrobić w takiej sytuacji? Najlepiej zadać sobie dwa pytania: „Jak niska jest ta norma?” oraz „Co można na to poradzić?”.
Rozważmy pierwsze pytanie. To, na jaki poziom szczęścia jesteś zaprogramowany, będziesz mógł określić dopiero wtedy, gdy zmierzysz go kilkukrotnie w jakichś odstępach czasu. Zapisz datę, kiedy zrobiłeś po raz pierwszy test na subiektywną skalę szczęścia (s. 45). Uzyskana punktacja będzie wstępnym szacunkiem twojej normy szczęścia. To jedynie ogólne oszacowanie, ponieważ na twój wynik testu wpływają uwarunkowania zewnętrzne, czyli wszystko to, co dzieje się wokół ciebie w czasie, kiedy robisz test. Twoja punktacja może zależeć od wydarzeń, które miały miejsce bezpośrednio przed testem, na przykład od zmian pogody. Powtórz test po jakimś czasie, najlepiej po co najmniej dwóch tygodniach, ale przed rozpoczęciem programu budowania szczęścia, który opisuję w tej książce. Kiedy zrobisz test po raz drugi (a potem po raz trzeci itd.), będziesz w stanie obliczyć średnią z kilku pomiarów. Ta średnia będzie właściwym szacunkiem twojej zaprogramowanej normy szczęścia. Im częściej będziesz powtarzać test i im dłużej będzie trwać cała seria prób, tym dokładniej oszacujesz swoją genetyczną normę szczęścia.
Co możesz zrobić, jeśli twoja zaprogramowana norma szczęścia okaże się niższa, niżbyś tego chciał? (Wynik przeciętny waha się w granicach 5, ale twoja punktacja może się okazać dużo wyższa albo dużo niższa). Chcę podkreślić, że jeśli zamierzasz trwale podnieść swój poziom odczuwanego szczęścia, to rozwiązaniem nie jest zmienianie zaprogramowanej normy. Zaprogramowana norma jest z definicji stała i niezależna od czynników zewnętrznych, jest po prostu zapisana w twoich genach. Jeśli urodziłeś się z brązowymi oczami, to one pozostaną brązowe do końca twoich dni. Nie oznacza to jednak, że jesteś skazany na podporządkowywanie się swoim genom (jak wcześniej pokazałam na przykładach). Twoje geny, aby się ujawnić, potrzebują określonych warunków w otoczeniu, na przykład pewnego zestawu zdarzeń w twoim życiu. Wiele z tego, czego doświadczasz w życiu, kontrolujesz sam, a to, w jakim stopniu możesz wpłynąć na swoje szczęście, zależy od twoich działań. Celowe działania odpowiadają aż za 40 procent twojego szczęścia. Działając w ten czy inny sposób, możemy zmieniać nasz poziom odczuwanego szczęścia, mimo że genetycznie zaprogramowana norma pozostaje ta sama. To tak jak ze zmienianiem koloru oczu: zakładamy barwione szkła kontaktowe i wyglądamy inaczej, mimo że naturalny kolor oczu pozostaje ten sam.