Читать книгу Piketty i co dalej? - Группа авторов - Страница 43

Część II
Różne ujęcia kapitału
Rozdział 6
Wszechobecność kapitału niewolniczego
Niewolnictwo jako aspekt kapitału profesjonalnego i finansowego

Оглавление

Na Południu niewolnicy – mężczyźni i kobiety – często pracowali w przestrzeni miejskiej. Tak było w Baltimore (Maryland), w Charleston (Karolina Południowa), Mobile (Alabama), Natchez (Missisipi) oraz w Nowym Orleanie (Luizjana)166. Niewolnicy pracowali w stoczniach, w cegielniach i zakładach rzeźnickich, Zajmowali się też handlem na miejskich rynkach (rysunek 6.2). Kobiety pracowały jako praczki i jako kelnerki w tawernach. Dbały równie o czystość w budynkach rządowych, medycznych oraz uniwersyteckich, na równi z angażowanymi do roli „woźnych” niewolnikami mężczyznami. Niewolnicy ponadto „wyrównywali, brukowali i czyścili ulice, budowali mosty, zbierali śmieci i kopali kanały oraz ścieki”, odgrywając tym samym zasadniczą rolę w realizacji zadań komunalnych167. Gazety kolonialne i przedwojenne często pisały o pracy wykonywanej przez niewolników w przestrzeni miejskiej. O kobietach mowa jest w ogłoszeniach, które dotyczą pracy w charakterze mamek, praczek czy szwaczek, a także pracy w cegielniach.


Rysunek 6.2. W prasie przedwojennej pojawiały się ogłoszenia w sprawie pracy przy kolei i w innym charakterze. W tym przypadku autor ogłoszenia obiecuje dobre traktowanie niewolników oraz wypłatę przyzwoitego wynagrodzenia

Źródło: „Daily Express” 1855, Petersburg, 3 września, s. 3.


Proponując wspomnianą wcześniej definicję kapitału, Piketty nie bierze pod uwagę faktu, że kapitał ludzki przenikał ten profesjonalny i finansowy – w szczególności w przypadku prac o charakterze publicznym finansowanych przez władze miejskie i państwowe. Wiadomo, że już znacznie wcześniej – jeszcze zanim wiosną i latem 1848 roku Southern Railroad kupiło osiemdziesięciu dwóch robotników − wielu niewolników pracowało w fabrykach, stoczniach, na cmentarzach oraz przy innych zajęciach w sferze publicznej. Ich praca przyczyniła się do poprawy stanu infrastruktury publicznej, w szczególności mostów, wałów przeciwpowodziowych i kanałów, a także rozwoju wielu przedsięwzięć przemysłowych.

W dniu 19 marca 1815 roku sędzia Andrews z parafii Concordia w stanie Luizjana nakazał miastu zaangażować „wszystkich sprawnych fizycznie Murzynów […] z okolic wałów” do pomocy w „możliwie najszybszym wzniesieniu brzegów”, co miało rozwiązać problem „szybkiego przyboru wód w rzece” (rysunek 6.3)168. Można odnieść wrażenie, że niewolnicy pracowali nad budową i wzmacnianiem wałów przeciwpowodziowych. Skoro zostali wezwani do pomocy w sytuacji kryzysowej, to zapewne mieli już pewne wcześniejsze doświadczenie w zakresie wykonywania tego typu pracy. Można też wnioskować, że „sprawnych fizycznie Murzynów” wcale nie tak rzadko wzywano do pracy na rzecz władz miejskich. Skoro czarnoskórzy robotnicy wykonywali tego typu pracę, to znaczy, że przyczyniali się do powstawania kapitału finansowego i profesjonalnego – a mimo to Piketty nie uwzględnia ich w swoich obliczeniach. Uznaje same formy kapitału, ale nie przedstawia ich prawdziwego charakteru.


Rysunek 6.3. Sądowy nakaz pracy przy wałach przeciwpowodziowych w parafii Concordia w stanie Luizjana, 1815

Źródło: Natchez Trace Slaves and Slavery Collection, MS #2E77, Dolph Briscoe Center for American History, University of Texas, Austin.


Władze niektórych miast korzystały zresztą z samego kapitału niewolniczego. Miasto Savannah angażowało niewolników do wielu różnych prac. Już latem 1790 roku rada miejska Savannah odnotowała, że „wszyscy niewolnicy płci męskiej w wieku od 16 do 60 lat, znajdujący się w mieście lub do niego należący” są zobowiązani do pracy przy oczyszczaniu ulic […] z chwastów oraz innych czynników blokujących [sic!]”169. W rolę prowizorycznych nadzorców tych grup pracowników wcielali się szeryfowie i konstable. Dwadzieścia lat później w rejestrach znalazła się wzmianka o pięćdziesięciu jeden mężczyznach urodzonych w Afryce, „zdrowych i dobrze zbudowanych”, którzy na polecenie burmistrza mieli pracować pod kierunkiem pana Williama Richardsona. Zważywszy na datę tego wpisu (sierpień 1820 roku), można by przypuszczać, że zostali oni schwytani w Afryce i kupieni z naruszeniem prawa. Od 1808 roku transatlantycki handel niewolnikami był już nielegalny, istnieje jednak wiele dowodów na to, że nielegalne transakcje zawierano jeszcze w początkowym okresie wojny secesyjnej170. Jak można wnioskować, pan Richardson zapewnił burmistrza, że zamierza użyć „tych Afrykanów” do „burzenia fortyfikacji”, dzięki czemu miasto miało zaoszczędzić blisko 4 tysiące dolarów. Korzyści w postaci oszczędności przeważały zatem nad ryzykiem korzystania z legalnych bądź nielegalnych niewolników z Afryki. Rada miasta wydała wstępną zgodę na taki stan rzeczy, obligując jednak burmistrza do „nadzorowania prac”171. Tego typu praktyki świadczą o tym, że agencje rządowe korzystały często z kapitału niewolniczego nawet w takich miastach jak Savannah (rysunek 6.4.), które przez blisko dwadzieścia pierwszych lat swojego istnienia nie akceptowało niewolnictwa.


Rysunek 6.4. A View of Savannah as it stood the 29 March 1734, Peter Gordon

Źródło: Dzięki uprzejmości Georgia Historical Society, MS – 1361 – MP – 001.


Niewolnicy nie tylko przyczyniali się do tworzenia kapitału publicznego, ale byli również kupowani przez władze miast. W lutym 1831 roku Savannah Street and Lane Committee udzielił jednemu z radnych upoważnienia do „zakupu dwóch sprawnych fizycznie Murzynów do użytku przez Miasto”. Mieli pracować przy drogach i mostach „na zachodnim skraju Miasta”. Na wypadek, gdyby ktoś miał zgłaszać wątpliwości co do zakupu niewolników do użytkowania przez miasto, zadbano również o odpowiednie uzasadnienie finansowe. W „interesie Miasta” leżało, aby „uzyskać wszelkie możliwe oszczędności” i wziąć pod uwagę „wszystkie środki”172. Praktykę tę stosowano również jedenaście lat później. Tym razem miasto zgodziło się na „zakup dostatecznej liczby sprawnych fizycznie Murzynów”, pod warunkiem wszakże, że cena „za jednego Murzyna” nie przekroczy 250 dolarów. Można by się zastanawiać, z czego wynikało to ograniczenie, zwłaszcza że wartość niewolników – gdyby miasto było zainteresowane zakupem mężczyzn w kwiecie wieku, to znaczy między 15. a 30. rokiem życia – znacząco tę kwotę przekraczała173.

Korzystanie z pracy niewolniczej do celów gospodarki komunalnej zdecydowanie się opłacało. W niektórych miastach, na przykład w Nowym Orleanie, niewolników wynajmowano od ich właścicieli za skromną dzienną stawkę wynoszącą od 25 do 50 centów. Do pracy angażowano również wielu niewolników odbywających kary więzienia. Rozwiązania te sprawdzały się tak dobrze, że Crescent City płaciło za tego typu pracę ponad 30 tysięcy dolarów rocznie174. Mechanicy niewolnicy pracowali w „drugorzędnych branżach przemysłowych, w tym w fabrykach odziarniarek, fabrykach butów, garbarniach, piekarniach czy przy prasach w drukarniach miejskich gazet”. Jedna z cegielni w Nowym Orleanie posiadała stu niewolników. Podobny zakład w Boloxi Bay miał „116 mężczyzn niewolników i 37 kobiet niewolnic”, którzy wytwarzali „10 milionów cegieł rocznie”175. Te dane wskazują, że produktywność kapitału niewolniczego pozostającego w rękach publicznych przewyższała jego koszty. Przedstawiciele władz prowadzili drobiazgowe rejestry na potwierdzenie rentowności swoich przedsięwzięć.

W latach 50. XIX wieku prawodawca w Adams County w stanie Missisipi nałożył na niewolników – płci męskiej i żeńskiej – obowiązek wykonywania prac drogowych. Na przykład rodzina Ashfordów każdego lata od 1850 do 1856 roku wysyłała do pracy przy drogach od dwunastu do sześćdziesięciu czterech mężczyzn i kobiet (rysunek 6.5). J.P. Ashord podpisał oficjalne przyrzeczenie, że swój udział w pracach przy drogach mieli wszyscy zobowiązani do tego niewolnicy: „Uroczyście przysięgam, że wedle mojej najlepszej wiedzy i oceny poniższa lista jest prawdziwa i poprawnie wskazuje liczbę oraz nazwiska niewolników, których posiadam na terenie majątku należącego do J.P. Ashforda, a którzy godnie z prawem Adams County Missisipi zobowiązani są do pracy przy drogach”176. W dniu 6 maja 1850 roku Ashford wysłał do pracy nie do końca zrównoważoną płciowo grupę (29 kobiet i 35 mężczyzn). Sądząc po nazwiskach, takich jak Mary i John Jacksonowie, John, Bob i Mary Smithowie, mogli być wśród nich małżonkowie lub być może pary matka i syn albo ojciec i córka. Wielu spośród tych ludzi pracowało na rzecz hrabstwa przez kolejnych sześć lat, ale co roku ich liczba była nieco inna, niekiedy zdecydowanie mniejsza. Latem 1855 i 1856 roku przy drogach pracowało zaledwie dwunastu niewolników należących do Ashforda, w tym odpowiednio cztery i trzy kobiety. Martha, Phillips, Ellen i Louise rozpoczęły pracę 13 czerwca, ale spośród nich tylko Martha wróciła rok później 18 lipca. Tego typu schematy wskazują na rutynowe wykorzystywanie niewolników przy pracach publicznych. Sugeruje to również, że wbrew powszechnemu wyobrażeniu o kapitale niewolniczym ludzie ci pracowali nie tylko na plantacjach. Tymczasowa praca niewolników na rzecz władz lokalnych stanowi dodatkowy dowód na to, że kapitał ludzki to czynnik wspierający wiele gospodarek.


Na poprzedniej stronie Rysunek 6.5. Strona z rejestru niewolników przydzielonych do pracy przy drogach w Missisipi

Źródło: Slave and Slavery Records MSS #2E7777, Natchez Trace Slaves and Slavery Collection, #2E775, Dolph Briscoe Center for American History, University of Texas, Austin.


Jak wspominałam wcześniej, zamiast kupować niewolników, władze miejskie niekiedy ich wynajmowały. Najem niewolników stanowił tani sposób na korzystanie z niewolniczej pracy przez określony czas177. W sierpniu 1842 roku Savannah Street and Lanes Council wynajęła „jedenastu Murzynów”, w tym trzech należących do miasta, „po cenie 125 dolarów rocznie”. Potem rada zwróciła się o zgodę na sprzedaż jednego z niewolników należących do miasta. Wedle jej przedstawicieli „w ciągu ostatnich dwóch tygodni zachowywał się tak źle”, że pojawiła się obawa, że ucieknie. Niewolnik trafił do aresztu, a rada miasta otrzymała rekomendację, aby „sprzedać chłopaka, gdy tylko uda się za niego uzyskać kwotę, która została za niego zapłacona”. Urzędnicy publiczni niewątpliwie martwili się, jak się ta sprawa odbije na finansach miasta. Zapewniali też radnych, że nie podejmą żadnych kroków, dopóki nie uzyskają pewności, że uda się zwrócić do budżetu środki równe nakładom poniesionym na zakup krnąbrnego robotnika. Pięć dni później szeryf donosił o „sprzedaży Murzyna Londona, stanowiącego własność Korporacji, która to transakcja na kwotę 252,50 dolarów została zawarta w ostatni wtorek”178. Nie da się potwierdzić, że we wcześniejszych notatkach również chodziło o Londona, ale zbieżność tych dwóch zdarzeń wydaje się to uprawdopodabniać.

Czarni niewolnicy (ale i wolni czarnoskórzy) byli zobowiązani nosić plakietki, które wskazywały ich zawód w Savannah („rzeźnicy, stolarze, murarze, bednarze, garncarze”). Do połowy XIX wieku wiele innych miast i miasteczek angażowało urzędników odpowiedzialnych za zdrowie w tworzenie grupy „śmieciarzy”, którzy dbaliby o czystość miejskich przestrzeni i zapobiegali rozprzestrzenianiu się chorób. Do zadań takich ludzi należało czyszczenie kominów, usuwanie ścieków i zbieranie śmieci, a także dezynfekowanie budynków publicznych i przestrzeni biurowych. Śmieciarze pełnili funkcje, które dziś realizują pracownicy zakładu oczyszczania miasta. Jeździli wózkami po mieście i zbierali śmieci. Na przykład w latach 1830 i 1831 w Savannah zajmowali się tym Chance, Monday, Bob i Ben. Ci ludzie wykonywali brudną robotę polegającą na utrzymywaniu w mieście czystości i zabezpieczeniu go przed chorobami.

Kapitał niewolniczy miał znaczenie również dla uniwersytetów i uczelni medycznych zarówno na Północy, jak i na Południu. Kilka uniwersytetów posiadało niewolników i (lub) czerpało zyski z transatlantyckiego handlu ludźmi. Tak było choćby w przypadku University of North Carolina czy University of Georgia, ale również w przypadku szkół prywatnych, takich jak University of Virginia, Dartmouth College, Harvard University czy Brown University. „Amerykańskie akademie – twierdzi historyk Craig Wilder – były zakorzenione w gospodarce niewolniczej kolonialnego świata”179. Niewolników ceniono na tyle, że gdy w listopadzie 1829 roku James zbiegł z University of North Carolina w Chapel Hill, uczelnia zamieściła w miejscowej gazecie ogłoszenie mające doprowadzić do odzyskania niewolnika (rysunek 6.6). James rzekomo „uciekł z uniwersytetu” po czterech latach pracy w charakterze służącego. Z ogłoszenia wynikało, że mierzył mniej więcej 170 centymetrów, miał ciemną cerę i wypowiadał się „z łatwością”. Być może z racji dość prestiżowego statusu „służącego na uniwersytecie” James był „na pewno dobrze ubrany” i dysponował „przyzwoitą ilością ubrań”. Podczas ucieczki zabrał ze sobą konia, aby zwiększyć swoje szanse na utrzymanie wolności180.


Rysunek 6.6. Informacje o nagrodach za zbiegłych niewolników, takich jak wspomniany w ogłoszeniu James, pojawiały się w gazetach jeszcze przed wojną secesyjną. Stanowią potwierdzenie, że kapitał niewolniczy miał określoną wartość pieniężną.

Źródło: „Hillsborough Reorder”, Hillsborough, NC, 29 listopada 1829; University of North Carolina at Chapel Hill Image Collection Collection #P0004, North Carolina Collection Photographic Archives, The Wilson Library, University of North Carolina at Chapel Hill.


Na University of North Carolina w Chapel Hill pracował również Wilson Caldwell. Wraz z matką służył rektorowi uczelni. Jego ojciec był pokojowym gubernatora Karoliny Północnej Toda Caldwella. Zdjęcie za rysunku 6.7 przedstawia strój typowy dla służącego na uniwersytecie. Zupełnie niewykluczone, że właśnie w takim stroju James opuścił teren uniwersytetu, aby zapewnić sobie wolność.


Rysunek 6.7. Zdjęcie przedstawiające Wilsona Caldwella (1841–1898), niewolnika z UNC Chapel Hill, którego właścicielem był rektor uczelni

Źródło: Dzięki uprzejmości University of North Carolina w Chapel Hill, Zbiór zdjęć # P0002, North Carolina Collection Photographic Achives, The Wilson Library, University of North Carolina at Chapel Hill.


Formalnie ubrany Wilson występuje na zdjęciu w kamizelce i pod krawatem, a do tego w sportowej marynarce i kapeluszu. Łańcuszek na brzuchu świadczy o tym, że prawdopodobnie posiadał zegarek, dla niewolników z plantacji zwykle niedostępny. Wilson podobnie jak niewolnica Kitty, której właścicielem był jeden z członków rady Emory University, dopiero niedawno stał się częścią ogólnej historii niewolnictwa i kapitalizmu. Stało się to po ogólnokrajowym sympozjum poświęconym temu zagadnieniu181.

Zamiast się skupiać na niewolnikach pracujących na plantacjach, postanowiłam zająć się przestrzenią publiczną, wychodząc z założenia, że wpisuje się to w przyjęte przez Piketty’ego definicje kapitału finansowego i profesjonalnego. Powyższe rozważania wskazują na wiele różnych zagadnień, które Piketty pomija lub błędnie szacuje wartość kapitału i niewolnictwa w Stanach Zjednoczonych. Jako kolejny problem wskazać należy ramy czasowe, które autor przyjmuje w swoich analizach. Otóż wiele jego przykładów pochodzi z okresu 1770–1810, a mimo to autor bez zawahania pisze o Stanach Zjednoczonych. Trzeba tymczasem pamiętać, że amerykańskie kolonie przekształciły się w Stany Zjednoczone dopiero po rewolucji amerykańskiej z 1783 roku. Wyznaczony przez Piketty’ego czas obejmuje zatem lata wojenne, przekształcanie się kolonii w stany oraz wprowadzenie zakazu transatlantyckiego handlu niewolnikami (1808), jak również okres bezpośrednio poprzedzający wojnę z 1812 roku. Wszystko to były ważne punkty zwrotne w amerykańskiej historii gospodarczej. W kraju wiele się zmieniało, a najróżniejsze nierówności mocno się zarysowywały.

166

Por. S. Rothman, Scraping By: Wage Labor, Slavery and Survival in Early Baltimore, Philadelphia: University of Pennsylvania Press 2009; J. Millward, Finding Charity’s Folk: Enslaved and Free Black Women in Maryland, Athens: University of Georgia Press 2015; W. King, The Essence of Liberty: Free Black Women during the Era of Slavery, Columbia: University of Missouri Press 2006; A. Chakrabarti Myers, Forging Freedom: Black Women and the Pursuit of Liberty in Antebellum Charleston, Chapel Hill: University of North Carolina Press 2011; J. Schafer, Slavery, the Civil Law, and the Supreme Court of Louisiana, Baton Rouge: Louisiana State University Press 1997; L. Harris, D. Ramey Berry, Slavery and Freedom in Savannah, Athens: University of Georgia Press 2014.

167

R. Wade, Slavery in the Cities: The South, 1820–1860, New York: Oxford University Press 1964, s. 44.

168

Request for Slaves to Build Levee during Flood, Concordia Parish, LA, marzec 1815, Slaves and Slavery Collection, Mss. 2E777, no. 3, Dolph Briscoe Center for American History, University of Texas at Austin.

169

Savannah City Council Minutes, Municipal Slavery, strona internetowa miasta Savannah, http://savannahga.gov/slavery.

170

Tamże, 14 sierpnia 1820, [online:] http://savannahga.gov/slavery [dostęp: 12.05.2018]. Kwestia zakończenia handlu niewolnikami została opisana w: W.E.B. Du Bois, Suppression, dz. cyt.; E. Calonis, The Wanderer: The Last American Slave Ship and the Conspiracy That Set Its Sails, New York: St. Martin’s Press 2006; S. Diouf, Dreams of Africa in Alabama: The Slave Ship Clotilda and the Story of the Last Africans Brought to America, New York: Oxford University Press 2007; E. Obadele Starks, Footbooters and Smugglers: The Foreign Slave Trade in the United States after 1808, Fayetteville: University of Arkansas Press 2007.

171

Savannah City Council Minutes, 14 sierpnia 1820, [online:] http://savannahga.gov/slavery [dostęp: 12.05.2018].

172

Tamże, 24 lutego 1831.

173

Tamże, 2 czerwca 1842. Temat wartości zniewolonych robotników został poruszony w: D.R. Berry, The Price for Their Pound of Flesh: The Value of the Enslaved from the Womb to the Grave in the Building of a Nation, Boston: Beacon Press 2017.

174

R. Wade, Slavery in the Cities, dz. cyt., s. 45.

175

R.S. Starobin, Industrial Slavery in the Old South, New York: Oxford University Press 1970, s. 18–19.

176

Slaves Subject to Road Duty, Slaves and Slavery Records, Mss. 2E777, Natchez Trace Collection, Dolph Briscoe Center for American History, University of Texas at Austin, Ashford Family, s. 5, 407, 410, 480, 481.

177

Por. J. Martin, Divided Mastery: Slave Hiring in the American South, Cambridge: Harvard University Press 2004; J.J. Zaborney, Slaves for Hire: Renting Enslaved Laborers in Antebellum Virginia, Baton Rouge: Louisiana State University Press 2012. Kwestia pracy świeżo wyzwolonych czarnych robotników na rzecz miast została opisana w: J. Hull Dorsey, Hirelings: African American Workers and Free Labor in Maryland, Ithaca: Cornell University Press 2011.

178

Savannah City Council Minutes, 25 i 30 sierpnia 1842.

179

C.S. Wilder, Ebony & Ivy: Race, Slavery, and the Troubled History of America’s Universities, New York: Bloomsbury Press 2013, s. 9.

180

Hillsborough Recorder, Hillsborough, NC: Dennis Heartt, 1820–1879, 29 listopada 1829, [online:] http://dc.lib.unc.edu/cdm/singleitem/collection/vir_museum/id/421 [dostęp: 15.05.2018].

181

Raport z konferencji zorganizowanej wiosną 2011 roku przez Brown University i Harvard University: Slavery’s Capitalism: A New History of America’s Economic Development, Philadelphia: University of Pennsylvania Press 2016. W 2011 roku również Emory University zorganizował konferencję pod hasłem Slavery and the University, [online:] http://shared.web.emory.edu/emory/news/releases/2011/01/slavery-and-the-university-focus-of-emoryconference.html#VhVKvUVrUvg [dostęp: 12.05.2018]. Więcej informacji na temat Kitty znaleźć można w: M. Aslunder, The Accidental Slaveholder: Revisiting a Myth of Race and Finding an American Family, Athens: University of Georgia Press 2011.

Piketty i co dalej?

Подняться наверх