Читать книгу Wolność emocjonalna - Judith Orloff - Страница 38
Marzenia senne jako przepustka do wolności
ОглавлениеW marzeniach sennych nasze emocje zyskują nowe znaczenie.
W magazynie Science napisano ostatnio, że śnienie o czymś (czy też podświadoma myśl) często prowadzi do podjęcia lepszej decyzji niż nadmierne rozmyślania, zwłaszcza gdy rzecz dotyczy ważnego wyboru. Przełóżmy to teraz na kwestię wolności emocjonalnej. Załóżmy, że starasz się za wszelką cenę przeanalizować wszystkie wady i zalety rozpadającego się związku. Według magazynu Science takie rozważania raczej do niczego nie doprowadzą. Autorzy proponują alternatywne rozwiązanie: przestań tyle myśleć i prześpij się ze swoim dylematem – dzięki temu pozornie nierozwiązywalny problem będzie mógł „pomarynować się” trochę w twojej podświadomości.
Jestem wielką zwolenniczką metody podejmowania decyzji po przespaniu się. Marzenia senne stanowią mechanizm napędowy, który uruchamia skuteczny proces intuicyjny. Po co w ogóle śnimy? Aby znajdować odpowiedzi, rozwiązywać konflikty i rozładowywać negatywne emocje. Śnimy także po to, aby przywrócić sobie równowagę biochemiczną i dobry nastrój. Mnie osobiście w równym stopniu interesuje także odpowiedź na inne pytanie: po co się budzimy? Rdzenni Amerykanie i Aborygeni cenią stan snu bardziej niż stan przebudzenia, uznając niekiedy informacje zgromadzone w tym pierwszym stanie za źródła prawa. Maorysi wierzą, że ludzie po śmierci powracają do świata snów. Buszmeni z Kalahari mawiają: „Istnieje sen, który nas śni”. Poszukując wolności emocjonalnej, należy zatem mieć na uwadze, że w snach przewijają się informacje o wartości przekraczającej wartość wskazówek zawartych w czasopismach naukowych.
Dla mnie sen nie jest wyłącznie jakimś ubocznym zajęciem – od dziecka upatrywałam w nim swojej drogi do wolności. Kiedy dorastałam, z okna mojej sypialni rozpościerał się widok na ogródek z jednym z tych turkusowych basenów w kształcie nerki, które w latach sześćdziesiątych cieszyły się tak dużą popularnością na przedmieściach. Przytulając mojego pluszowego królika o opadających uszach (nadal mam go gdzieś w szafie), odsłaniałam zasłony i wpatrywałam się w księżyc odbijający się basenie. Białe światło na wodzie tworzyło urokliwy obraz. Wpatrując się w niego, zapominałam, jak bardzo inna się czuję, zapominałam o tym, że jeden z moich kolegów z klasy, Monkey Myerhoff, król drabinek, bez opamiętania szydził z mojej nieśmiałości. Kiedy zapadałam w sen, to wszystko nie miało już znaczenia. Liczyłam się tylko ja i moje sny. Jak silnie poczucie wolności dawało to, że nie trzeba było nic mówić, ażeby zostać wysłuchanym, aby latać, aby usłyszeć anioły i znowu wrócić do domu.
Postaram się wyjaśnić, w jaki sposób każdy z nas może odnaleźć wolność w swoich snach. Przedstawię ogólną metodę pracy z marzeniem sennym: jakie należy zadawać pytania dotyczące snów i jak wykorzystywać pozyskane odpowiedzi. Opiszę różne typy snów i wskażę możliwości wykorzystania intuicji do ich interpretacji. Będziesz mógł wykorzystywać tę wiedzę do walki ze wszystkimi emocjami, które odbierają ci szczęście.