Читать книгу Wybierz szczęście - Sonja Lubomirsky - Страница 118

Pan Schwengel

Оглавление

Zanim zakończę ten rozdział, chcę opowiedzieć historię o pewnym nauczycielu, z którym robiłam wywiad. Tym człowiekiem jest Kurt Schwengel, znany w swoim okręgu jako jeden z najbardziej innowacyjnych nauczycieli przedszkolnych. Od różnych ludzi słyszałam o nim, że jest wspaniałym nauczycielem w przedszkolu, zdobywcą nagrody Crystal Apple Award przyznawanej „najlepszym edukatorom” i że stworzył swój własny program nauczania - dostępny na jego stronie internetowej - który nieustannie aktualizuje i ulepsza. Mała dziewczynka z jego szkoły ostrzegła mnie: „Pan Schwengel nie podporządkowuje się zasadom”. Już wtedy powinnam była odgadnąć, że pan Schwengel jest autentycznie szczęśliwym człowiekiem. Bo jest! Tryska energią i entuzjazmem, jest wyjątkowo pomysłowy i ciężko pracuje. Powiedział mi: „Kocham moją pracę. Mógłbym pracować za darmo”. Nauczanie jest jego powołaniem. To widać.

Realizowanie celów z zaangażowaniem jako działanie budujące szczęście może się wydawać nudne, ale na pewno takie nie jest. Powiedzieć, że pan Schwengel angażuje się w swoje cele, to za mało. On żyje swoimi celami. Schwengel filmuje zajęcia z uczniami i wymyśla coraz to nowe gry, które wzbudzają ogromną radość. Co trzy tygodnie zmienia program na nowy, z całą towarzyszącą temu oprawą: kostiumami, muzyką, zajęciami tematycznymi i wycieczkami klasowymi. (Dzieciom najbardziej podoba się program „Gwiezdnych wojen”, ale nie narzekają na inne: „Baseball”, „Japonia” ani „Tajemnicę zaginionego rycerza”). Schwengel zabiera przedszkolaków na studenckie mecze koszykówki, na plażę, do muzeum dinozaurów, na kręgle i na sushi. Codziennie o ósmej trzydzieści rano, kiedy drzwi sali przedszkolnej są otwarte na oścież, dzieci wbiegają i witają Schwengela jak gwiazdę rocka. On całymi dniami planuje, szkicuje, pisze, nakreśla wizje i mówi. Schwengel znakomicie utrzymuje dyscyplinę. (Jedna z matek podopiecznych Schwengela powiedziała mi: „W jego klasie nigdy nie usłyszysz, jak dziecko mówi: »Ten a ten jest dzisiaj dla mnie złośliwy«”). Schwengel uczy pięcioletnie dzieci czytania, używania nożyczek i grania w karty oraz w golfa. A kiedy nie jest kompletnie pochłonięty pracą, gra w karty.

Pozwól, że coś wyjaśnię. Pan Schwengel nie jest maniakiem ani nie postradał zmysłów. On nawet nie wygląda na kogoś, kto jest szczęśliwszy ode mnie albo od ciebie. On po prostu angażuje się w to, co robi. Jest w ferworze. Nieustannie kontaktuje się z dziećmi i dorosłymi. Czyni swoją pracę i życie tak radosnymi i pełnymi sensu, jak tylko można to sobie wyobrazić. Nie wątpię w to, że nauczyciele przedszkolni mało zarabiają. Jestem pewna, że niektórzy z nich narzekają na to, że harują, że dzieci są rozwydrzone, że rodzice są nerwowi i natrętni. Pan Schwengel tego nie robi. W innych miejscach w tej książce piszę, że możemy spoglądać z różnych stron na świat, na nas samych, na naszą rodzinę, na pracę i na naszą stopę życiową. Kiedy postanawiasz, że będziesz szczęśliwy, automatycznie wybierasz spojrzenie, jakie chcesz przyjąć, i akceptujesz fakt, że wybór należy do ciebie. Pan Schwengel postanowił być najlepszym nauczycielem, jakim tylko może się stać. Ty podejmij podobną decyzję w swoim obszarze dążeń.

Przewodnik po książce

Jeśli realizowanie celów z zaangażowaniem jest w twoim przypadku skuteczne, przeczytaj:

1. O czerpaniu radości z życia (działanie 9, s. 212)

2. O ćwiczeniu zaradności (działanie 6, s. 170)

Wybierz szczęście

Подняться наверх