Читать книгу Wybierz szczęście - Sonja Lubomirsky - Страница 128
Dlaczego warto medytować?
ОглавлениеSzczerze przyznaję, że byłam zaskoczona, gdy dowiedziałam się, jak wiele przeprowadzono badań nad konsekwencjami praktyki medytowania. Jak wynika z tych badań, medytacja daje wielorakie korzyści, które przekładają się na szczęście, pozytywne emocje, lepszą fizjologię, wyższą odporność na stres, większe zdolności kognitywne i zdrowie fizyczne, a także na inne, mało wymierne cechy, takie jak samoodnowa i dojrzałość moralna.
Badania wykazały, że medytacja wprowadza ciało w stan głębokiego relaksu fizjologicznego (objawiającego się między innymi obniżonym tempem oddechu) i jednocześnie w stan podwyższonej świadomości oraz gotowości (objawiających się wyższym tętnem i większą aktywnością niektórych obszarów mózgu). Najbardziej podobało mi się badanie, w którym zdrowe osoby pracujące przeszły ośmiotygodniowy program treningowy z medytacji polegającej na wprowadzaniu się w stan pełniejszej świadomości. Po tym ośmiotygodniowym kursie uczestnicy, którzy ćwiczyli medytację, wykazywali inną aktywność mózgu niż uczestnicy w grupie kontrolnej - ich lewe kory przedczołowe były aktywniejsze niż prawe. Jak zapewne pamiętasz z rozdziału 2, schemat, w którym aktywność lewej półkuli mózgu jest większa od aktywności prawej półkuli, zauważa się u ludzi szczęśliwych, budujących szczęście przez działanie, a nie przez zdobywanie bogactwa materialnego. Ten wniosek jest zgodny z wynikami innych badań, pokazującymi, że regularne medytowanie uszczęśliwia, uspokaja nerwy i łagodzi stany depresyjne. Co więcej, uczestnicy wgrupie medytującej wykazali się większą odpornością organizmu na podanie szczepionki przeciwko grypie. Im większa jest asymetria aktywności lewej półkuli w stosunku do prawej, tym silniejszy jest system immunologiczny organizmu. Bardzo istotne jest to, że nawet krótki okres praktykowania medytacji może korzystnie wpłynąć na twój system odpornościowy.
Nie ma niczego dziwnego w tym, że ten pozytywny efekt fizjologiczny przekłada się również na lepsze zdrowie. Jak wykazały badania, medytacja jest szczególnie korzystna dla osób chorujących na serce, cierpiących przewlekły ból, mających problemy z cerą i będących w gorszym stanie psychofizycznym: przechodzących depresje, podenerwowanych, mających objawy lękowe i wykorzystywanych emocjonalnie. Abstrahując od skutków fizjologicznych, medytacja pomaga ludziom cierpiącym na choroby (i wszystkim innym) dlatego, że ogranicza ich reaktywność na stres, poprawia nastrój, podwyższa samoocenę i daje większe poczucie kontroli. Przeprowadzono badanie w formie sześciotygodniowych warsztatów z medytacji z udziałem dorosłych osób pracujących. Po zakończeniu warsztatów uczestnicy intensywniej doświadczali na co dzień pozytywnych emocji. W związku z tym częściej delektowali się teraźniejszością, poprawili swoje relacje z innymi, stali się bardziej otwarci na wsparcie ze strony otoczenia, a ich objawy chorobowe częściowo ustąpiły.
Przeprowadzono nawet badania, które potwierdziły korzystny wpływ medytacji na cechy na pozór zupełnie niezwiązane z duchowością, takie jak inteligencja, kreatywność i elastyczność myślenia w starszym wieku. W dwóch różnych badaniach studenci college’u, którzy odbyli program treningowy z medytacji, poprawili swoje oceny w nauczaniu oraz w testach na inteligencję, w większym stopniu niż uczestnicy grup kontrolnych. Przeprowadzono także inne badanie, w którym studenci uczelni medycznych opanowali medytację polegającą na wprowadzaniu umysłu w stan wyższej świadomości. Po programie treningowym uczestnicy pełniej doświadczali duchowości i empatii wobec innych osób. Byli mniej podenerwowani i mniej podatni na depresję nawet w stresującym okresie sesji egzaminacyjnej.
Jak wynika z tych badań, medytacja jest panaceum na wiele ludzkich problemów. Gdyby te dowody były oparte jedynie na pojedynczych obserwacjach, nie dowierzałabym, ale - jak widać - za tym wnioskiem stoją lata pracy empirycznej. Te dane przekonują, że medytacja wywiera duży wpływ, jeśli włożyło się odpowiedni wysiłek w jej opanowanie i praktykowanie. Ludzie osiągający korzyści z medytacji traktują ją jak ćwiczenia fizyczne - jest to dla nich codzienny sposób na życie. Oto jak opisała to moja przyjaciółka, która uznaje, że medytacja jest sekretem jej szczęścia: „Medytuję codziennie rano przez dwadzieścia minut. Nie pozwalam, żeby ktokolwiek lub cokolwiek przerywało mi w tym czasie koncentrację. Ten czas jest dla mnie święty. Przez resztę dnia mam bardziej otwarty umysł i jestem bardziej zrównoważona: mniej przewrażliwiona, mniej nerwowa i mniej spięta. Mam dobre samopoczucie aż do wieczora. Dzień, w którym nie medytuję, jest dniem straconym”.
Ludzie medytują z wielu różnych powodów: dla wewnętrznego spokoju, żeby podwyższyć swój stan świadomości, aby wyleczyć się z choroby, żeby uwolnić swój twórczy potencjał, aby wyostrzyć swoją intuicję albo po to, żeby w coś wniknąć i to zrozumieć. I oczywiście po to, żeby zdobyć szczęście.