Читать книгу Wolność emocjonalna - Judith Orloff - Страница 137

W jaki sposób odczuwamy energię spokoju

Оглавление

 Delikatność porównywalna z jedwabiem.

 Przestrzeń, swoboda ruchu, odprężenie.

 Odnalezienie swojego miejsca, posiadanie punktu oparcia.

 Przypływ sił życiowych, jakby po wypoczynku.

 Otwarcie się na głos intuicji i serca.

Poznawszy poszczególne uczucia, zacznij pracować nad własną elastycznością. Trenuj wielokrotne przechodzenie od stanu ogarnięcia lękiem do uspokojenia – niech to będzie wielozmianowa sztafeta, w której co kilka minut do głosu dochodzą na zmianę lęki i spokój. Dzięki takiemu treningowi będziesz mógł świadomie decydować o swoim nastroju, nie będziesz już skazany na odczuwanie niepokoju. Aby zapewnić sobie większy zakres wolności, przez cały czas powinieneś eliminować negatywność. To z kolei oznacza, że zamiast rozdmuchiwać problemy, powinieneś je bagatelizować. Dlatego też warto zachowywać dystans: zacznij rozpatrywać lęki i spokój jako czystą energię, zrezygnuj z dawania im konkretnej tożsamości, a wówczas wolność stanie się wyłącznie kwestią wyboru jednej konkretnej częstotliwości. Przeprowadź kilka eksperymentalnych przemian emocjonalnych, by przekonać się, że taka emocjonalna obojętność rzeczywiście sprawdza się w praktyce.

Jeżeli chcesz być szczęśliwy, naprawdę szczęśliwy, powinieneś wskazać i zneutralizować trudne emocje. W przeciwnym razie ich energia może zacząć gromadzić się w twoim ciele. Ten sam proces zachodzi oczywiście również w przypadku energii pozytywnej, przyczyniając się do poprawy twojego samopoczucia. Z perspektywy energopsychiatrii lęki i traumatyczne doświadczenia z przeszłości nie są wyłącznie wspomnieniami. Doskonale zdaję sobie sprawę, że mogą się one gromadzić w postaci energetycznej tkanki bliznowatej i negatywnie oddziaływać na zdrowie i samopoczucie człowieka. Uwalniając nagromadzone emocje, można te blizny zaleczyć i ponownie otworzyć kanał przepływu energii.

Zjawisko to bardzo trafnie wyjaśnia Candace Pert, niezwykle utalentowana neurobiolog, która odkryła receptory opioidowe w mózgu. Twierdzi ona, że absolutnie wszystkie komórki naszego ciała (w liczbie stu bilionów) mają zdolność przechowywania wspomnień i emocji w postaci ciągów aminokwasów zwanych neuropeptydami W książce zatytułowanej Molecules of Emotions badaczka nazywa je cząsteczkami emocji. Migrują one po naszym organizmie i przyłączają się do receptorów w różnych częściach naszego ciała. Najlepszym schronieniem dla nagromadzonych lęków są mięśnie. Lęk, którego doświadczałeś dawno temu na myśl o utracie pracy, nadal trwa w twoich mięśniach ramion czy pleców. Skutek jest taki, że kiedy masażysta zaczyna pracować nad tymi partiami twojego ciała, emocje z przeszłości nagle do ciebie wracają. Co się dzieje? Otóż dochodzi do aktywacji wspomnień nagromadzonych w mięśniach. Sama podczas masażu doświadczyłam niesamowitych emocjonalnych powrotów do przeszłości: do kłótni z byłym partnerem, do korka ulicznego w Grecji, do egzaminu z matematyki, który zdawałam przed rozpoczęciem studiów medycznych. To lęki sprzed wielu lat, a mimo to wszystkie wracały do mnie w jednej chwili. Dotyk w odpowiednich miejscach przywołuje dawne wspomnienia i emocje, ponieważ rozbudza komórki, w których są one nagromadzone. Niektóre takie wspomnienia są po prosu głosem z przeszłości i nie mają już dla nas żadnego znaczenia. Inne niosą ze sobą potężny ładunek emocjonalny, który musi zostać rozładowany. Po zakończeniu masażu czuję się zawsze lżejsza, jakbym została odkopana spod lawiny lub wyszła z kryjówki. Może się zdarzyć, że dopiero po kilku sesjach masażu uda nam się całkowicie uwolnić od nagromadzonych lęków. Niekiedy przydatna okazuje się również psychoterapia.

W swojej książce zatytułowanej The Heart’s Code psycholog Paul Pearsall opisuje fascynujące przypadki świadczące o istnieniu energii emocjonalnej na poziomie komórkowym. Przytacza słynną historię Claire Sylvii, która po przeszczepie płuc i serca nagle stwierdziła u siebie ochotę na zupełnie nowe potrawy (na przykład na nuggetsy z kurczaka i piwo), doświadczała też obcych sobie wcześniej emocji. Jak to się stało? Okazuje się, że w marzeniach sennych prowadziła rozmowy z dawcą organów (którego tożsamości nie znała – nie doszło do złamania zasad szpitalnych w tym względzie). Na podstawie uzyskanych od niego informacji Claire była w stanie dotrzeć do jego rodziców. Od nich dowiedziała się, że dawca miał podobne gusta kulinarne i doświadczał podobnych emocji.

Pearsall opisuje przypadek ośmioletniej dziewczynki, która otrzymała serce pochodzące od zamordowanego dziecka. Po przeszczepie u pacjentki pojawiły się koszmary senne z udziałem człowieka, który zabił dawcę. Matka dziecka zabrała je do terapeuty. Podczas sesji dziewczynka opowiadała o morderstwie w tak szczegółowy sposób (podając czas i wskazując narzędzie zbrodni, opisując strój napastnika i miejsce zdarzenia), że matka wspólnie z terapeutą postanowili powiadomić o tym policję. Na podstawie informacji przekazanych przez dziewczynkę stróżom prawa udało się wskazać zabójcę.

Zapoznanie się z przytaczanymi przez Candace Pert wynikami badań i przykładami może ułatwić osiągnięcie wolności emocjonalnej. Warto uświadomić sobie, że lęki gromadzą się nie tylko w umyśle, ale również w poszczególnych częściach naszego ciała. Aby się od nich wyzwolić, potrzeba często czegoś więcej niż tylko rozmowy terapeutycznej. Czasami konieczne jest zastosowanie manualnych technik terapeutycznych, które doprowadzą do odblokowania emocji nagromadzonych na poziomie fizycznym. W takim przypadku skutecznym rozwiązaniem może okazać się dosłowne wyciskanie lęków z naszych mięśni, równie dobrze może się jednak sprawdzić akupunktura czy różne metody opierające się na oddziaływaniu na energię. Te metody pozwalają dotrzeć tam, gdzie słowa nie mają dostępu. Sama dość często polecam je moim pacjentom – stanowią one dopełnienie naszych psychoterapeutycznych wysiłków, ponieważ umożliwiają dotarcie do energetycznych zakątków i emocjonalnych szczelin. Warto spróbować każdej z nich, by samodzielnie się przekonać, która sprawdza się najlepiej.

Wskazówka emocjonalna

Terapie energetyczne, dzięki którym można uwolnić się od lęków i odnaleźć spokój wewnętrzny

1 Masaż. Dobry masaż przynosi ukojenie umysłowi, rozluźnia mięśnie i rozładowuje nagromadzone w ciele napięcie. Pojawiających się emocji nie należy w sobie tłamsić. Pierwszym krokiem na drodze do wyzdrowienia jest wyzwolenie się od lęków. Oddychaj głęboko, aby twoje ciało było przez cały czas odprężone. Zalecam poddawać się masażom regularnie co tydzień, a nie tylko wtedy, gdy zaczynasz odczuwać lęk. Najlepiej jest dotrzeć do terapeuty, który posiadł umiejętność pracy z subtelną energią – chociaż warto wiedzieć, że wiele osób o łagodnym dotyku dysponuje naturalnym darem do poruszania się w tym obszarze, nawet nie zdając sobie z tego sprawy. Istnieją różne rodzaje masażu: od delikatnego masażu szwedzkiego począwszy, a na rollfingu, czyli masażu tkanek głębokich, skończywszy.

2 Akupunktura. Jest to starożytna technika polegająca na wspomaganiu przepływu energii poprzez wkłuwanie cieniutkich igieł wzdłuż ścieżek zwanych meridianami (w badaniach obrazowych mózgu można zaobserwować aktywność kory wzrokowej mózgu w momencie wprowadzenia igły w meridian na stopie kojarzony ze wzrokiem). Skuteczność akupunktury została potwierdzona w podwójnie ślepych próbach w badaniach klinicznych. Akupunkturzysta dąży do przywrócenia równowagi chi, czyli siły życiowej, w obszarze wszystkich siedmiu centrów energetycznych, czyli czakr, umiejscowionych pomiędzy nasadą kręgosłupa a czubkiem głowy. Lęk traktowany jest jako zaburzenie równowagi chi, świadczące o zablokowaniu jednej z czakr. W takiej sytuacji konieczne jest uwolnienie nagromadzonej energii, aby znów mogła się ona swobodnie przemieszczać wzdłuż meridianów. Po przywróceniu równowagi natężenie objawów lękowych maleje. Dlaczego? Ponieważ akupunkturzysta uspokaja te ośrodki naszego mózgu, które odpowiadają za naszą emocjonalną reakcję na ból.

3 Energoterapia. To delikatna, ale potężna metoda, w ramach której terapeuta przekazuje za pośrednictwem swoich dłoni subtelną energię, ułatwiającą wypracowanie fizycznej i emocjonalnej równowagi. Metoda ta ma wspaniały wpływ na samopoczucie, ma również moc uśmierzania ostrych i chronicznych lęków. Istnieje wiele różnych metod energoterapii, od terapii przez dotyk począwszy, a na terapii reiki skończywszy. Wysoce sobie cenię energoterapię, ponieważ odpowiada ona potrzebom mojego wrażliwego organizmu. Warto też podkreślić, że ta metoda pozwala osiągnąć spokój w bardzo krótkim czasie. Czasami korzystam z niej w trakcie sesji z pacjentami, przekazuję im wówczas wiedzę na temat różnych technik. Przedstawiam jedno z ćwiczeń, które wykorzystuję.Wykorzystaj energię serca, by znaleźć ukojenieKiedy dostrzegasz u siebie pierwszej objawy paniki lub lęku, połóż otwartą dłoń na czakrze serca – na klatce piersiowej w miejscu, gdzie znajduje się energetyczne centrum bezwarunkowej miłości. Jednocześnie zacznij wyobrażać sobie kogoś lub coś, co kochasz. Trzymaj dłoń na piersi przez kilka minut, cały czas spokojnie oddychając. Po chwili poczujesz ciepło i spokój. Zwróć uwagę na to, jakie obrazy temu towarzyszą. Pewnego razu w takiej chwili myślałam o moim ojcu. Doznałam wówczas niezwykle wzruszającej wizji: mój ojciec z dłońmi złożonymi w geście modlitwy medytował razem ze mną. Pozwól, by te obrazy przyniosły ci ukojenie. Nie ma znaczenia, czy przyczyną twoich zmartwień jest napięcie wyniesione ze spotkania biznesowego, kłótnia z małżonkiem czy atak klaustrofobii podczas badania MRI – w każdej z tych sytuacji twoje własne serce może ci przynieść ukojenie.

4 Tai chi chuan. Są to ćwiczenia polegające na wykonywaniu bardzo powolnych i eleganckich ruchów, w odpowiedni sposób skoordynowanych z rytmem oddechu. Umożliwiają one osiągniecie wewnętrznego spokoju. W XII wieku pewien taoistyczny mnich uważnie przyglądał się zwierzętom należącym do pięciu różnych gatunków i stwierdził, że węże i żurawie są najlepiej przystosowane do walki z silnym przeciwnikiem. Na podstawie swoich obserwacji opracował tai chi chuan, serię form bazujących na ruchach wykonywanych przez te zwierzęta. Dziś również i my możemy wykorzystywać tę metodę w walce z naszymi potężnymi przeciwnikami, stresem i lękiem. Ćwiczenia te nie tylko poprawiają ukrwienie i utlenienie mózgu, wzmacniają mięśnie i układ odpornościowy, ale również przywracają równowagę naszych subtelnych energii. W ten sposób możemy odnaleźć w sobie nowe pokłady siły emocjonalnej i fizycznej.

Różne formy terapii energetycznej nie tylko uwalniają nas od lęku, ale mogą nas też wprowadzić w odmienny, niemal boski stan. Odprężeniu umysłu linearnego towarzyszy wyostrzenie intuicji. W trakcie masażu czy sesji akupunktury możemy doświadczyć nagłego przypływu świadomości, dzięki której uda nam się dokonać emocjonalnego przełomu. Napinanie mięśni i ustanawianie kolejnych fizycznych zabezpieczeń przed lękiem utrudnia nam wychwytywanie ważnych informacji intuicyjnych. Zastosowanie terapii energetycznej skłania ciało do rezygnacji z mechanizmów obronnych – dochodzi do ponownego otwarcia kanałów energetycznych i człowiek odzyskuje jasność umysłu.

Wolność emocjonalna

Подняться наверх