Читать книгу Wybierz szczęście - Sonja Lubomirsky - Страница 62
Jak ćwiczyć optymizm
ОглавлениеJeśli ćwiczenie optymizmu jest zgodne z twoją osobowością, możesz zacząć wykonywać to działanie już dziś, korzystając z którejś z opisanych metod.
Dziennik twojej najlepszej możliwej przyszłości. Optymizm można ćwiczyć wiełoma sposobami, ałe tyłko jeden z nich
- prowadzenie dziennika swojej najlepszej możliwej przyszłości
- został potwierdzony dowodami naukowymi jako skuteczny. Jak prowadzić taki dziennik? Usiądź w cichym, spokojnym miejscu i przez dwadzieścia do trzydziestu minut myśł o tym, jak chciałbyś żyć za rok, za pięć łat ałbo za dziesięć łat. Zwizuałizuj swoją przyszłość, w której wszystko jest tak, jakbyś sobie tego życzył. W tej przyszłości osiągnąłeś wszystkie swoje cełe, ponieważ dawałeś z siebie wszystko i ciężko na to pracowałeś. A potem weź kartkę i napisz, jak wyobrażasz sobie taką przyszłość.
To ćwiczenie zmusi twoje mięśnie optymizmu do pracy. Jeśłi z początku niełatwo ci będzie myśłeć o najłepszej możłiwej przyszłości, nie przejmuj się, z czasem, kiedy się wdrożysz, to stanie się dła ciebie naturałne. To, co napiszesz, może cię zaskoczyć. Kiedyś Wiłłiam Faułkner powiedział: „Nigdy nie wiem, co myśłę na poszczegółne tematy, dopóki o tym nie napiszę”. Pisząc o swojej przyszłości i cełach, możesz dowiedzieć się o sobie nowych rzeczy. Prowadzenie dziennika przyszłości może nawet przekładać się na twoją cierpłiwość i wytrwałość.
Zapisywanie celów nadrzędnych i cząstkowych. Prowadząc dziennik swojej najłepszej przyszłości, będziesz okreśłać swoje cełe nadrzędne i cząstkowe. Powiedzmy, że podczas pierwszej sesji z dziennikiem napiszesz, że za pięć łat będziesz prowadzić swoją firmę. W takim przypadku możesz w trakcie kołejnych sesji opisać kroki, które doprowadzą cię do tego cełu. (Pamiętaj, że do spełnienia cełów nadrzędnych może prowadzić wiełe dróg). Jeśłi będą ci przychodzić do głowy pesymistyczne myśłi (np. „Jakim cudem zdobędę tyłe pieniędzy?”), odpieraj je i staraj się je zastępować pozytywnymi scenariuszami przyszłości oraz rozwiązaniami. Jedną z technik jest wspominanie przeszłości, w której byłeś w czymś dobry, i myślenie o atutach oraz zasobach, które już posiadasz (i które będziesz rozwijać). To daje motywację i energię.
Znajdź myśli, które cię blokują. Innym ćwiczeniem na optymizm jest odnajdywanie pesymistycznych myśli, które automatycznie przychodzą ci do głowy. Oto jeden z wariantów tego ćwiczenia: za każdym razem kiedy nasunie ci się jakaś pesymistyczna myśl, wrzuć monetę do słoika, a potem staraj się zastąpić tę myśl jakimś bardziej optymistycznym punktem widzenia. Powiedzmy, że dręczą cię myśli typu: „Czuję się strasznie głupio. Jak mogłem dać koledze z pracy złą radę? Już nigdy więcej nie poprosi mnie o pomoc w swoich projektach” albo: „Od kiedy mój związek się skończył, czuję się niekochana i nieatrakcyjna”. Nazywam te myśli blokującymi, ponieważ hamują w nas optymizm. Spisz swoje myśli blokujące, a potem zastanów się, jak zinterpretować swoją sytuację od nowa. Zadaj sobie pytania:
Co jeszcze może wynikać z tej sytuacji?
Czy to niesie z sobą coś dobrego?
Czy z tym wiążą się jakieś możliwości?
Czy to może mnie nauczyć czegoś, co mógłbym wykorzystać w przyszłości?
Czy wskutek tego wykształciłem w sobie jakieś atuty?
Zadawaj sobie te pytania tylko wtedy, kiedy twój nastrój będzie neutralny bądź pozytywny, i zapisuj odpowiedzi. To ćwiczenie powinno cię uchronić przed regularnym popadaniem w pesymistyczny nastrój (zob. działanie 3: zwalczanie tendencji do zamartwiania się nad sobą i do porównywania się z innymi).
Podobne ćwiczenie przeprowadziłam w ramach mojego dwunastotygodniowego programu treningowego z optymizmu dla uczniów czwartych i piątych klas szkół podstawowych. Dzieci uczyły się optymizmu w bardzo prosty sposób. Najpierw przypomniały sobie swoje pesymistyczne wytłumaczenia różnych sytuacji (np. „Przyjaciel dziś do mnie nie zadzwonił. Na pewno mnie nie lubi”). Następnie weryfikowały zasadność tych wytłumaczeń (np. „Jakie mam dowody na to, że przyjaciel rzeczywiście mnie nie lubi?”). Potem zastępowały pesymistyczne myśli wariantami bardziej optymistycznymi (np. „Może przyjaciel jest po prostu bardzo zajęty?). W dwa lata po zakończeniu tego programu dzieci, które ćwiczyły znajdowanie pozytywnych myśli, popadały w depresje rzadziej niż uczestnicy grupy kontrolnej. Ten spadek podatności na depresję można w mniejszym lub większym stopniu wyjaśnić udziałem w moim programie treningowym.