Читать книгу Insulinooporność - Tomasz Zajbt - Страница 62

Dania
mięsne

Je­dze­nie mię­sa ko­rzyst­nie wpły­wa na zdro­wie. Od­po­wied­nio przy­rzą­dzo­ne, do­brej ja­ko­ści mię­so wspo­ma­ga nasz or­ga­nizm w zwal­cza­niu cho­rób. W in­su­li­no­opor­no­ści układ im­mu­no­lo­gicz­ny jest osła­bio­ny. Mo­że­my wspo­móc go po­przez ra­cjo­nal­ne kom­po­no­wa­nie dań mię­snych. Za­pew­nia­ją one por­cję ener­gii, a tym sa­mym sta­bil­ne stę­że­nie po­zio­mu cu­kru we krwi. Za­war­te w mię­sie skład­ni­ki od­żyw­cze bio­rą udział w pro­ce­sach na­praw­czych ko­mó­rek oraz two­rze­niu he­mo­glo­bi­ny.

Mię­so to rów­nież bo­ga­te źró­dło biał­ka i ami­no­kwa­sów. Biał­ko po­cho­dzą­ce z dro­biu, wie­przo­wi­ny, wo­ło­wi­ny i ja­gnię­ci­ny za­pew­nia od­no­wę ko­mó­rek skó­ry, do­brą kon­dy­cję wło­sów i pa­znok­ci, po­pra­wia pra­cę ser­ca i ko­rzyst­nie wpły­wa na krą­że­nie.

Kobiety powinny spożywać 46 gramów białka dziennie, mężczyźni – 56 gramów. Należy jednak pamiętać o tym, żeby uwzględnić w dobowej porcji białko pochodzenia roślinnego.

Mię­so za­wie­ra skład­ni­ki, któ­re mają wła­ści­wo­ści prze­ciw­u­tle­nia­ją­ce, czy­li zwal­cza­ją wol­ne rod­ni­ki bę­dą­ce przy­czy­ną ry­zy­ka wy­stę­po­wa­nia cho­rób prze­wle­kłych (in­su­li­no­opor­no­ści, sta­nu przed­cu­krzy­co­we­go, cu­krzy­cy i cho­rób ser­ca).

Biał­ko po­cho­dzą­ce z mię­sa za­wie­ra rów­nież se­len. Ten pier­wia­stek i wi­ta­mi­na A wpły­wa­ją na płod­ność, co ma duże zna­cze­nie dla ko­biet pla­nu­ją­cych zaj­ście w cią­żę i cię­żar­nych.

Znaj­du­ją­ca się w mię­sie wi­ta­mi­na D po­ma­ga wzmac­niać ko­ści. Jest nie­zbęd­na do pra­wi­dło­we­go wchła­nia­nia wap­nia i prze­bie­gu pro­ce­sów me­ta­bo­licz­nych m.in. do wła­ści­we­go dzia­ła­nia in­su­li­ny.

Mię­so jest rów­nież źró­dłem że­la­za – jed­ne­go z naj­waż­niej­szych mi­ne­ra­łów, któ­ry wspo­ma­ga krą­że­nie krwi. Ten pier­wia­stek bie­rze udział w trans­por­cie tle­nu do wszyst­kich ko­mó­rek. Mię­so na­le­ży spo­ży­wać łącz­nie z pro­duk­ta­mi za­wie­ra­ją­cy­mi wi­ta­mi­nę C, po­nie­waż po­pra­wia ona wchła­nia­nie się że­la­za.

Za­war­te w mię­sie do­bre kwa­sy tłusz­czo­we ome­ga-3 wspo­ma­ga­ją pra­cę ser­ca, krą­że­nie, a tym sa­mym zmniej­sza­ją ry­zy­ko wy­stą­pie­nia za­wa­łów, uda­rów mó­zgu i za­bu­rzeń ryt­mu ser­ca.

Wi­ta­mi­ny z gru­py B za­war­te w mię­sie są nie­zbęd­ne w go­spo­dar­ce hor­mo­nal­nej czło­wie­ka. Od­po­wia­da­ją za utrzy­ma­nie od­po­wied­niej ilo­ści czer­wo­nych krwi­nek i wspo­ma­ga­ją funk­cjo­no­wa­nie ukła­du ner­wo­we­go. Sty­mu­lu­ją tak­że pra­cę mó­zgu – ich stę­że­nie po­pra­wia kon­cen­tra­cję i wpły­wa na kon­dy­cję neu­ro­nów i neu­ro­prze­kaź­ni­ków.

Zawsze kupuj mięso ze sprawdzonego i bezpiecznego źródła, aby mieć pewność, że nie ma dodatków w postaci antybiotyków i metali ciężkich.

Da­nia mię­sne po­le­ca­ła­bym łą­czyć je­dy­nie z su­rów­ka­mi lub ki­szon­ka­mi (patrz roz­dział Ki­szon­ki), po­nie­waż biał­ko zwie­rzę­ce i inne skład­ni­ki mię­sa naj­le­piej wchła­nia­ją się z wa­rzy­wa­mi.

Skro­bia, czy­li ka­sze, ma­ka­ro­ny, po­łą­czo­ne z mię­sem pro­wa­dzą do po­wsta­nia ga­zów je­li­to­wych i pro­ce­sów gnil­nych w je­li­tach.

Naj­zdrow­szy jest obiad fran­cu­ski, w któ­rym trzy czwar­te ta­le­rza zaj­mu­ją wa­rzy­wa, a po­zo­sta­łą część sta­no­wi mię­so.